4.3. 40 dni i 40 nocy Eliasza
Twoje narzędzia:
UWAGA: Powyższe linki do tekstów biblijnych udostępniamy wyłącznie dla wygody czytelnika. Znajdują się one jednak na stronach innych, niezależnych od nas autorów, których poglądy i opinie należą wyłącznie do nich, a zespół Projektu Daniel 12 tych poglądów nie autoryzuje ani nie podziela. Autoryzujemy jedynie teksty opublikowane na niniejszej stronie.
Symbolika 40 dni i 40 nocy Eliasza jest ściśle związana z zakończeniem trzech i pół roku wielkiego głodu oraz nadejściem deszczu. Wcześniej wspomnieliśmy, że trzyipółletni okres głodu za czasów duchowej posługi Jezusa jako kapłana zakończył się śmiercią Jezusa, po której nastąpił okres 40 dni, który rozpoczął się w momencie ukazania się Jezusa apostołom po zmartwychwstaniu, a zakończył Jego Wniebowstąpieniem. Za czasów Eliasza deszcz zaczyna padać po pojedynku stoczonym przez proroka Eliasza (który obrazuje tu Chrystusa) z prorokami Baala (którzy obrazują Szatana), kiedy to Bóg zsyła z nieba ogień, który trawi ofiarę (na dodatek potrójnie zalaną wodą), a Baal okazuje się bezsilny wobec suchej ofiary. Wytraciwszy 450 proroków Baala przy potoku Kiszon, Eliasz wstąpił z powrotem na szczyt Karmelu i zapowiedział deszcz. Wtedy znad morza powstał mały obłok, jak dłoń człowieka, który przemienił się w ulewę. Ostrzeżony, król Achab ucieka na rydwanach do Jizreel, a Eliasz, opasawszy swe biodra, biegnie przed nim w kierunku miasta (1Krl 18). „Przepasanie bioder prawdą” (Ef 6:14) jest obrazem daru Ducha Bożego, a zgładzenie obcych proroków mieczem Ducha (1Krl 19:1) to zwycięstwo poprzez Słowo Boże z Bożego natchnienia (Ef 6:17). Jizreel to miasto związane ze spiskiem Izebel, by przejąć winnicę Nabata, oraz miejsce jej późniejszej śmierci.
Koniec klęski suszy i zwycięstwo Boga nad Baalem nie tylko nie powstrzymało dalszego napięcia, lecz wręcz je zwiększyło. Izebel, żona Achaba (odpowiedzialna za kult obcych bogów), przez posłańca (który obrazuje fałszywego ducha i fałszywą ewangelię) przekazuje Eliaszowi wyrok śmierci, który ma zostać wykonany następnego dnia. Wtedy prorok broni się ucieczką do Beer-Szeby w Judzie, gdzie zostawił swojego sługę, a następnie ucieka na pustynię oddaloną o „jeden dzień drogi”. Mamy tu zatem wątek pustyni (1Krl 19:4), który powtarza się także w przypadku zarówno Mojżesza, jak i Jezusa. Przebywając na pustyni, w dniu określonym przez Izebel jako dzień jego śmierci, Eliasz siada pod jednym z janowców (drzewie wiecznie zielonym o cechach uzdrawiających), pragnąc śmierci od Boga (dosł. „prosząc duszę o śmierć”; 1Krl 19:4), po czym zasypia, co staje się obrazem śmierci duchowej i czego obrazem równoległym są wydarzenia w ogrodzie Getsemani (Mk14:34).
Sformułowanie „wystarczy” albo „dosyć” (w polskim tłumaczeniu: „Wielki już czas”; 1Krl 19:4) pojawia się również w momencie znanym jako „godzina zdrady”, która oficjalnie rozpoczyna się od ujawnienia zdrady Judasza podczas Ostatniej Wieczerzy (symbolicznej Drugiej Paschy; Mk 14:41-42). Należy jednak zaznaczyć, że hebrajskie słowo rab ma wiele polskich odpowiedników, z których najczęstsze to „wielce”, „wielki” oraz „dużo”.
Dla przypomnienia, Drugą Paschą nazywamy Paschę drugiego miesiąca, która stanowiła alternatywę dla tych, którzy byli skażeni przez martwe ciało lub odbywali długą podróż (Lb 9:10-11) i dlatego nie mogli obchodzić Paschy Pierwszej. Podczas Ostatniej Wieczerzy Jezus mówi o pamiątce swojej śmierci i o nowym przymierzu w Jego Krwi (1Kor 11:25, 26). Z Noem Bóg zawiera przymierze po jego wyjściu z arki, a znakiem tego przymierza jest „łuk na obłoku” (Rdz 9:13).
Obecna tu symbolika „jednego dnia drogi” (1 Krl 19:4) łączy przede wszystkim dwa wydarzenia – zapowiedź sądu nad Niniwą (Jon 3:4) oraz zagubienie dwunastoletniego Jezusa (Łk 2:44). W pierwszym przypadku jest to obraz wybrańców spośród pogan, którzy z natury skazani są na Boży sąd, ale są z niego w cudowny sposób wybawiani. Jonasz, odbywając 3-dniową podróż, głosił w Niniwie proroctwo o zagładzie, która miała nastąpić po 40 dniach (Jon 3:3-4). W drugim przypadku mamy Jezusa jako obraz Słowa Bożego, źródła wiedzy i Prawdy, objawionego po 3 dniach (Łk 2:46). Mamy tu też wzmiankę o zakończeniu Paschy (Łk 2:42, 43), a więc wyrażenie „dzień drogi” odnosi się do dnia 24 I (Nisan), a 3 dni wskazują na datę 27 I (Nisan). Choć niestety nie mamy w Biblii takiej informacji, to mogłoby równie dobrze chodzić o Drugą Paschę, czyli o 27 II.
Chociaż trudno powiedzieć, czy można połączyć wyrażenie „dzień drogi szabatowej” z wyrażeniem „dzień drogi”, to zwróćmy uwagę na wydarzenia związane z dniem Wniebowstąpienia Jezusa, które nastąpiło 40 dni po Jego zmartwychwstaniu dnia trzeciego, czyli 27 II (w miesiącu Zif). To właśnie w tym dniu miało miejsce wyjście z arki po Potopie. Wraz z Wniebowstąpieniem Jezusa następuje zjednoczenie się apostołów i braci Jezusa oraz uzupełnienie składu apostołów za pomocą rzucania losów, co miało miejsce w górnym pokoju (zwanym potocznie „Wieczernikiem”) i nawiązuje do święta Purim – „święta losów” (Est 3:7, 9:21; Dz 1:26). Jedność duchowa symbolizowana przez zjednoczenie się apostołów to obraz zakończenia programu zbawienia. Warto podkreślić, że wybrańcy Boży gromadzą się w miejscu uprzednio wybranym przez Jezusa, gdzie spożyto Paschę i gdzie odbyła się Ostatnia Wieczerza (obraz drugiej Paschy), przy czym zmartwychwstały Jezus ukazuje się apostołom dwukrotnie, najpierw bez, a następnie wraz z Tomaszem.
Symbolika janowca, podobnie jak symbolika figowca, to obrazy przejścia od jednego programu zbawienia do drugiego, które idzie w parze z sądem nad niewybrańcami. W przypadku Jezusa figowiec pojawia się już po 40 dniach i 40 nocach, na początku Jego działalności w Kanie Galilejskiej. Poprzez Filipa Jezus werbuje Natanela, jako „prawdziwego Izraelitę, w którym nie ma podstępu”, przy czym zacytowane wyrażenie jest obrazem zbawionego wybrańca. Należy tu jednak zwrócić szczególną uwagę na to, że symbolika figowca nawiązuje do Jezusa Chrystusa oraz „wstępujących i zstępujących aniołów Bożych” (J 1:48-51), co z kolei łączy się z symboliką wędrówki Jakuba do Charanu (Rdz 28:12) i jego wyjścia z Beer-Szeby (Rdz 28:10). Epizod z janowcem miał też miejsce, kiedy Eliasz wyszedł z Beer-Szeby (1 Krl 19:3-4). W symbolice zbawienia „aniołowie wstępujący” to obraz zakończenia programu zbawienia jednej grupy wybrańców, a „aniołowie zstępujący” to obraz zesłania Ducha Bożego na drugą grupę wybrańców. „Drabiną”, po której oni wstępują i zstępują, jest Jezus, czyli Duch Boży, za pośrednictwem którego wybraniec Boży zostaje „wniebowzięty” (zbawiony). Jeśli chodzi o sąd wydany na figowiec i o jego uschnięcie, maluje się tu obraz sądu nad narodem izraelskim i instytucjonalnymi kościołami, jako przedstawicielami niewybrańców, którzy nie mają „korzenia” i którzy nie wydają „owocu zbawienia”.
Eliasz zostaje obudzony przez dotyk anioła (symbol zmartwychwstania), znajdując przy swojej głowie podpłomyk (ciasto pieczone na kamieniach) i dzban z wodą, które konsumuje i znowu zasypia. Symbolika „podpłomyka”, a raczej „ciasta upieczonego na kamieniach”, przypomina „rozgrzane kamienie” w czasie sądu nad Chrystusem (J 18:18), czy „ogień z kamieni” w czasie spożywania z połowu 153 ryb (3 x 3 x 17), po zmartwychwstaniu Jezusa (J 21:9). Przejście do Późnego Deszczu przynosi zbawienie w dwóch porcjach. Drugie zmartwychwstanie dnia 3-go (zarazem trzecie) zostało oficjalnie zainicjowane w czasie odwiedzin Jezusa w „Wieczerniku”, czyli dnia 17 Nisan (bez Tomasza). Symbolika zmartwychwstania nawiązuje do zbawienia duszy i ciała, a kompletność zbawienia oznacza zbawienie ducha, duszy i ciała (1 Tes 5:23).
Po raz drugi Eliasz zostaje obudzony przez „dotyk anioła” z zapowiedzią „długiej podróży”, która symbolizuje drugi program zbawienia (Drugą Paschę – przeznaczoną dla tych, którzy byli w dalekiej podróży; Lb 9:10-11), po czym ponownie posila się, a wzmocniony tym pożywieniem wędruje przez 40 dni i 40 nocy („daleka podróż”) do Horebu, Góry Boga. Tam zatrzymuje się na nocleg w grocie, co jest nawiązaniem do złożenia ciała Jezusa w grobie. Potem dochodzi do konfrontacji słownej z Bogiem, podczas której Eliasz skarży się na swoją dolę, na to że został sam i że grozi mu utrata życia, mimo że jest zawsze żarliwy (dosł. „pełny zazdrości o Pana Boga”). Uskarża się też na sytuację w Izraelu, czyli złamanie przez lud przymierza, zniszczenie ołtarzy Boga i zabicie Jego proroków. W odpowiedzi Pan każe Eliaszowi stanąć na górze wobec Pana. Kiedy Pan przechodzi, pojawiają się trzy niszczące „formy Boga”: wichura (mocny wiatr), trzęsienie ziemi i ogień. Równocześnie Pana nie ma w żadnej z nich. Na koniec obecność Pana objawia się „cichym i małym głosem”, który Eliasz słyszy, po czym zasłania (owija) twarz płaszczem i staje przy wejściu do groty. Na pytanie Boga: „Co ty tu robisz?”, Eliasz powtarza swoją skargę. Potem zostaje wysłany przez Boga, by namaścił królów, a następnie Elizeusza (1 Krl 19).
Pamiętajmy, że późniejszemu zabraniu Eliasza do nieba w rydwanie ognia z ognistymi rumakami wśród wichru towarzyszy zesłanie na Elizeusza „podwójnej porcji” Ducha Eliasza (2Krl 2:9-15). Wydarzenie ma miejsce przy rzece Jordan. Choć Biblia mówi o obecności Boga wśród wichru (Hi 38:1), trzęsienia ziemi (Wj 19:18) czy ognia (Hbr 12:29), tutaj wskazuje, że Bóg kontaktuje się poprzez Słowo Boże, czyli poprzez „cichy i mały głos”, na pozór niezauważalny, ale reprezentujący moc Ducha Świętego. Przypomnijmy tu jeszcze, że Pan ukazał się Mojżeszowi na Górze Horeb (której nazwa sugeruje „utratę”, „nieurodzaj”) w „wiecznie płonącym ogniu”, a raczej w „płonącym krzaku w wiecznym ogniu” (Wj 3:1-2). Było to zapowiedzią wyprowadzenia Bożych wybrańców z duchowego Egiptu, czyli z niewoli ducha Szatana. Góra Horeb, jak już wcześniej wspomnieliśmy, to synonim Góry Synaj, a więc prawa grzechu i śmierci.
Uratowanie Eliasza oraz namaszczenie obcego króla, zamiast wstawiennictwa za Izraelem, pokazuje z jednej strony zaniesienie zbawienia „reszcie wybranej przez łaskę” (1 Krl 19:18; Rz 11:4-5), z a drugiej przekazanie zbawienia poganom. Owo przekazanie oznacza, że Bóg wydał Izrael na zagładę (sąd Boży). Ponadto symbole takie jak wicher, trzęsienie ziemi czy ogień towarzyszyły Izraelowi podczas nadania Prawa, przez co Pan wskazuje, że nie jest obecny w prawie śmierci i grzechu (we własnych uczynkach człowieka) lecz w darze Ducha (Łasce), przy czym dar ten przeznaczony jest tylko dla Bożych wybrańców (Rz 11:7). Wydanie niewybrańców (reprezentowanych przez Izrael i kościoły jako instytucje skupiające niewybrańców) oznacza zesłanie na nich „ducha odurzenia” i „ducha kłamstwa”. Tymczasem do swoich wybrańców Bóg przemawia poprzez Słowo Boże, którym jest Jezus Chrystus („cichy, mały głos”).
Spotkanie Eliasza z Elizeuszem oraz symbolika późniejszego zesłania „podwójnej porcji” Ducha na Elizeusza, są ewidentnym obrazem Drugiej Paschy (Paschy drugiego miesiąca), a środek obchodów Drugiej Paschy (17 II) łączy się z symboliką początku wydarzeń podczas Potopu.
17 II → 40 + 40 → 7 V
7 V → 12 + 12 → 1 VI
Kulminacją pielgrzymki Eliasza, która wiąże się z symboliką 40 dni i 40 nocy, było dotarcie do Elizeusza, który był w trakcie orki z użyciem 12 par (czyli 24 sztuk) wołów i który, po nakryciu płaszczem przez Eliasza, pożegnaniu ojca i matki oraz po ofiarowaniu pary wołów na pokarm dla ludzi, staje się sługą Eliasza (1Krl 19:19-21). Ponieważ w Biblii nie ma nic, co byłoby bez znaczenia, możemy założyć, że liczba wołów także skrywa w sobie symbolikę odnoszącą się do liczby lat oraz do podwojenia tej liczby, o czym już wspomnieliśmy, a więcej na ten temat powiemy w dalszej części opracowania.
Data 7 V (Aw, piąty miesiąc hebrajski) to data zamknięcia arki Noego a zarazem początek 3-dniowego najazdu króla Babilonu na Jerozolimę i świątynię (2Krl 25:8), które zostały zniszczone dnia 10 V (Jr 52:12).
Data 1 VI została już opisana przy okazji Mojżesza (opcja nr 2, jako początek drugiej pielgrzymki Mojżesza, drugiego okresu 40 dni i 40 nocy, który łączy się z drugim zestawem przykazań). Pojawia się ona także w nawiązaniu do polecenia odbudowy świątyni dnia 1 VI (Ag 1:1, 2), począwszy od 24 VI (Ag 2:10-19).
Postać Elizeusza najczęściej kojarzona jest z wydarzeniami takimi jak rozmnożenie oliwy pewnej wdowy, uzdrowienie syna Sunemitki albo rozmnożenie chleba, z których wszystkie stanowią obrazy zbawienia dokonanego w Jezusie Chrystusie. Wspomniane wcześniej przeniesienie „podwójnej porcji” ducha Eliasza na Elizeusza to obraz podwójnej porcji Ducha Bożego przeznaczonej dla Pierworodnego, na wzór prawa o podwójnym dziedzictwie pierworodnego syna, nawet jeśli jest to syn kobiety niekochanej (Pwt 21:17). Owym Pierworodnym jest Jezus Chrystus, w którym dziedziczą wszyscy „poganie”, tzn. wszyscy wybrańcy, z natury będący dziećmi Szatana.
Jezus mówi o Elizeuszu (Łk 4:27) w nawiązaniu do oczyszczenia trędowatego dowódcy wojsk aramejskich Naamana (2 Krl 5:1-14) i w kontekście głodu Słowa Bożego, a także w nawiązaniu do głodu za dni Eliasza, który trwał trzy i pół roku, kiedy to rozmnożone zostało pożywienie i wskrzeszony syn wdowy (1 Krl 17:9-24), i który przyrównaliśmy do okresu kapłaństwa Jezusa Chrystusa. Już na wstępie swojej działalności, przemawiając w synagodze w Nazarecie, Jezus ogłasza, że jest Duchem Pańskim zapowiedzianym w Starym Testamencie i skierowanym do „garstki”, niemile widzianym przez, wydawałoby się, „swoich”, którzy od razu chcieli go zabić (Łk 4:28-30).
Można tu również przywołać incydent z pochówkiem pewnego zmarłego, którego w obawie przed Moabitami wrzucono do grobu Elizeusza, a ten, dotknąwszy kości proroka, ożył i stanął na nogi (2 Krl 13:20-21). Widzimy tu, jak nadejściu pogan towarzyszy wskrzeszenie zmarłego, co jest obrazem tego, że wybrańcy Boży zmartwychwstają w Jezusie Chrystusie, będąc także uczestnikami Jego śmierci.
Wątek przekazania zbawienia poganom wynika bezpośrednio z symboliki 40 dni i 40 nocy. Należy tu przede wszystkim wspomnieć o oślepieniu a następnie przywróceniu wzroku żołnierzom syryjskim (2 Krl 6:18-23), co w połączeniu z wysłaniem Eliasza do Damaszku (1 Krl 19:15), po 40 dniach i 40 nocach na Górze Horeb, przypomina nam o oślepieniu i uzdrowieniu Szawła (Dz 9:1-19), który, już jako Paweł, staje się apostołem Jezusa, skierowanym przede wszystkim do pogan (Dz 22:21; Ga 2:9).
Namaszczenie króla Syrii, króla Izraela i Elizeusza tuż po 40 dniach i 40 nocach tułaczki proroka Eliasza, kiedy Jehu zabija Chazela, a Elizeusz zabija Jehu (2 Krl 19:15-17), to kolejny obraz wskazujący jednocześnie na 3 programy zbawienia (ostatni z nich reprezentowany przez 2 porcje Ducha), jak i 3 programy sądu. Przykład z namaszczeniem królów to również obraz odwetu i sądu, gdyż następca zabija poprzednika.
Symbolika dotycząca Góry Synaj i nadania Prawa (wskazująca, że Boga nie da się znaleźć w prawie grzechu i śmierci, lecz że Pan sam jest Prawem Ducha, czyli Prawem Życia) oraz wątek związany z odwetem namaszczonych królów łączą symbolikę wydarzeń związanych z nadaniem prawa w miesiącu III (Sivan; Wj 19:1) z odwetem związanym ze Świętem Purim, przy czym dekret został napisany w miesiącu III (17 dni po Święcie Pięćdziesiątnicy; Est 8:9) na dzień zagłady, która nastąpiła w dniu 13 XII (Est 9:1, 13-18). Wydarzenia na Górze Synaj rozpoczynają się najprawdopodobniej na 3 dni przed Świętem Pięćdziesiątnicy (Wj 19:10-11), co wskazuje na datę 3 III.
13/14 XII → 40 → 23/24 I → 40 → 3/4 III
Data 24 I jest wymieniana w Starym Testamencie, kiedy Daniel otrzymuje wizję od Męża w Lnianych Szatach (Dn 10:4), czyli od Jezusa Chrystusa (Ap 1:13-15), Wiecznego Słowa Bożego i Kapłana Najwyższego. Wizję tę Daniel ogląda podczas budowy Drugiej Świątyni, po dekrecie króla Cyrusa. Została ona przekazana poprzez słowo i obejmuje także rozdział 11 i 12 Księgi Daniela, a dotyczy wydarzeń związanych z końcem dni (Dn 10:14). Owa wizja skierowana jest wyłącznie do wybrańców Bożych, gdyż nikt poza Danielem jej nie widzi. Tak samo dzieje się w przypadku apostoła Pawła, który chociaż nie jest sam podczas oglądania wizji (Dn 10:7; Dz 9:7), to nikt poza nim jej nie widzi. Wracając do Daniela, to tak jak w przypadku Chazela i Jehu, tak i tutaj Persja, a później Grecja, najpierw pozorują działania na rzecz wybrańców Bożych, mordując się nawzajem, po czym uciskają Żydów (będących obrazem wybrańców). Również i tutaj ostateczny „porządek” robi „Książę Michał” (będący analogią do Elizeusza), który, jako Anioł, jest obrazem Ducha Bożego. Królowie tego świata (których obrazują królowie Persji i Grecji) są obrazem królestwa Szatana. Szatan to anioł, który został zrzucony z Nieba, i Bestia, która powstaje z ziemi, by później skończyć w „morzu ognia i siarki” (symbolizującym śmierć drugą).
Data 24 I nawiązuje także do drugiego objawienia się Jezusa apostołom, które miało miejsce dnia 8, w obecności Tomasza zwanego „Bliźniakiem” (J 20:26). Jest to symbolika zesłania Ducha Bożego (którego owocem jest wiara) na wybrańców w dwóch porcjach (częściach) okresu Późnego Deszczu. Tak jak w przypadku wizji Daniela, Jezus przynosi tutaj pokój i wzmocnienie (Dn 10:19), a przy swojej drugiej wizycie przynosi także pokój apostołom (J 20:26, 19). Pokój duchowy jest synonimem zbawienia. Kiedy zaczyna w nich działać Duch, wybrańcy początkowo myślą, że to działa ich wyobraźnia, że im się to wydaje, dlatego otrzymują od Ducha Bożego wzmocnienie w rozumieniu Słowa Bożego – otrzymują duchowe „słyszenie” i „widzenie”. Oczywiście, głoszenie pokoju nie ma nic wspólnego z polityką. To po prostu głoszenie wieści o zbawieniu, która przeznaczona jest tylko dla Bożych wybrańców (Łk 10:5,6), czyli tych, którym został przez Boga odpuszczony grzech (J 10:23), przy czym otrzymanie od Jezusa (duchowego) pokoju to gwarancja zbawienia, czyli daru Ducha Świętego (J 20:22).
Tomasz zwany Bliźniakiem (Didymos; J 20:24) to obraz wybrańców okresu Późnego Deszczu, do których zbawienie przychodzi później, w czasach poprzedzających koniec świata. Przejście do drugiego programu zbawienia (Późnego Deszczu) rozpoczyna się okresem „postu” (przed widzeniem Daniel również pościł; Dn 10:2, 3), czyli cząstkowym objawieniem skierowanym jedynie do wąskiej grupy (wybrańców). Tylko wybrańcy otrzymują dar duchowego zrozumienia Słowa Bożego i stopniowy wzrost, dlatego najpierw Pan ukazuje się bezpośrednio apostołom (dziesięciu), a następnie bezpośrednio Tomaszowi (któremu ta dziesiątka towarzyszy). Przydomek „niewierny Tomasz” jest aluzją do własnej interpretacji Słowa Bożego. Niewiara Tomasza, a wcześniej innych apostołów, wynika z faktu, że zmartwychwstały Jezus (jako Duch) jeszcze im się nie „ukazał”, gdyż objawienie Prawdy następuje poprzez Ducha.
Pojawieniu się Jezusa najpierw towarzyszy określenie „wieczór pierwszy dzień tygodnia” (wyrażenie „pierwszy dzień tygodnia” to jedyny wyznacznik czasu w Nowym Testamencie; J 20:19), następnie czytamy określenie „po ośmiu dniach”, a więc chodzi o datę 17 I (a dokładniej 16 I po zachodzie słońca) i datę 24 I (czyli 8 dni po 16 I). Druga wizyta ma miejsce po zakończeniu Święta Przaśników (Paschy), podczas gdy symbolika „ósmego dnia” zwykle odwołuje się do ostatniego dnia Święta Namiotów (jest to najprawdopodobniej dzień wypuszczenia gołębicy z Arki Noego po raz ostatni). Przebite dłonie i bok Chrystusa są tu obrazem Jego śmierci i zmartwychwstania, przy czym przebiciu boku Jezusa towarzyszyło wypłynięcie zeń krwi i wody (J 19:34), co jest obrazem zesłania „podwójnej porcji” Ducha. Stąd też obecność „Bliźniaka” (Tomasza), dla wzmocnienia przekazu. Wraz z darem Ducha przychodzi wiara, czyli zbawienie. Wraz z nadejściem wiary Jezus staje się Panem i Bogiem dla każdego wybrańca (J 20:28), a zbawiony wybraniec staje się świadkiem zmartwychwstałego Chrystusa. Słynne stwierdzenie „Uwierzyłeś, ponieważ Mnie ujrzałeś. Błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli” nawiązuje do tego, że wcześniej „wiara” Tomasza była owocem jego własnej sugestii (J 20:29), podczas gdy błogosławieństwo (zbawienie, czyli wiara) przychodzi w sposób niezauważalny (duchowy), jako owoc daru Ducha Bożego (Mt 16:17; Łk 17:20; 2 Kor 4:18; Hbr 11:1), bo, jak czytamy, „wiara rodzi się ze słyszenia, a słyszenie ze Słowa Bożego” (Rz 10:17). Stąd biblijna analogia zestawiająca otrzymanie prawa przez Żydów (którzy obrazują tu niewybrańców), z faktem, że „poganie” go nie otrzymali, przy czym „poganie” (którzy obrazują tu wybrańców) otrzymali „prawo wyryte w ich sercach”, Prawo Ducha, Słowa Życia (Dz 5:20).
Analizując symbolikę „jednego dnia drogi”, połączyliśmy datę 24 I z dniem zagubienia 12-letniego Jezusa przez Jego rodziców (Łk 2:42-44), które jest obrazem przejścia spod władzy prawa grzechu i śmierci (rodziców fizycznych) pod władzę Prawa Ducha (Rodziców duchowych).
Wzmianka o janowcu, pod którym Eliasz prosi o śmierć, jest dwukrotnie budzony przez anioła i dwukrotnie spożywa posiłek (co inicjuje jego podróż trwającą 40 dni i 40 nocy), oprócz oczywistych powiązań z okresem Późnego Deszczu (Drugą Paschą), zawiera także symbole przejścia z okresu Wczesnego do okresu Późnego Deszczu, które dokonuje się poprzez „śmierć”. Początkiem owego przejścia jest konfrontacja Jezusa z Żydami w Świątyni, która ma miejsce podczas Święta Poświęcenia (J 10:22), czyli żydowskiego Święta Chanuka, które wypada 25 IX i jest niejako początkiem Wielkiego Ucisku (duchowej „zimy”; Mt 24:20). Konfrontacja ta polegała na wskazaniu, że Jezus jest Bogiem Ojcem, że Żydzi fizyczni (będący także obrazem ziemskich kościołów i instytucjonalnych chrześcijan) to nie Jego owczarnia oraz że moment przejścia to moment zbawienia „innych owiec” (J 10:16), czyli „pogan”, którzy obrazują wybrańców oczekujących na zbawienie. Jest to także obraz równoległy do konfrontacji proroka Eliasza z prorokami Baala na górze Karmel, która była zapowiedzią okresu Późnego Deszczu. W tym kontekście jawi się przede wszystkim obraz sądu Bożego, który przechodzą tylko wybrańcy Boży za sprawą ofiary złożonej przez Jezusa.
Kalendarz Biblii wskazuje równocześnie na inne wydarzenie, które miało miejsce w okolicy Święta Chanuka (Święta Poświęcenia), tym razem w kontekście zesłania błogosławieństwa Bożego na wybrańców, począwszy od 24 IX (Ag 2:18). Data 24 IX (dziewiąty miesiąc hebrajski) związana jest tutaj ze skażeniem, do jakiego dochodzi poprzez dotknięcie martwego ciała (motyw Paschy drugiego miesiąca; Ag 2:13; Lb 9:10-11), z symboliką „kamienia na kamieniu” (motyw Wielkiego Ucisku; Ag 2:15; Mt 24:1-3, 15-22), z postem (Ag 2:16-17), a przede wszystkim z położeniem drugich (ostatecznych) fundamentów Drugiej Świątyni (w drugim roku rządów Dariusza I, czyli w roku 521/520 p.n.e.; Ag 2:10, 18). Budowę Drugiej Świątyni zainicjował dekret króla Cyrusa oraz położenie jej pierwszych fundamentów w roku 537 p.n.e. (Ezd 3:8-13; Ezd 5:13-16), co miało miejsce 430 lat po położeniu fundamentów Pierwszej Świątyni („Świątyni Salomona”) w roku 967 p.n.e. (1Krl 6:37). Drugą Świątynię budowano po okresie niewoli babilońskiej. Później znalazła się ona w rękach Syryjczyków i Greków jako obiekt przeznaczony do czczenia obcych bogów (najpierw syro-fenickiego, później Zeusa). W międzyczasie miało miejsce ponowne poświęcenie świątyni przez Judę Machabeusza, co dało początek Świętu Chanuka (Świętu Poświęcenia). Żydzi uważają, że Juda Machabeusz oczyścił świątynię z obcych bogów i ponownie poświęcił ją w roku 165/164 p.n.e., co w połączeniu z „cudem ognia” – paleniem się płomienia w lampie przez 8 dni przy zapasie oliwy na 1 dzień – sprawiło, że święto to nazywa się świętem poświęcenia (odnowienia), dniem ognia albo świętem świateł. Nie jest to święto biblijne (nie ustanowił go Bóg), jednak pojawia się w Nowym Testamencie, jako dzień konfrontacji Jezusa z Żydami (dzień sądu).
Świątynia istniejąca za czasów Jezusa przez jednych nazywana jest „drugą” a przez innych „trzecią”. Jednak uwagę należy zwrócić przede wszystkim na to, że została ona zbudowana przez Heroda Wielkiego pod panowaniem herodów, a zarządzana była przez Żydów według hierarchii religijnej, w której głową był arcykapłan. Podczas Święta Chanuka (Święta Poświęcenia) dochodzi do pewnego paradoksu, kiedy Jezus oskarża Żydów o bluźnierstwo z powodu tego, że nie rozpoznali Go jako Boga, a Żydzi oskarżają o bluźnierstwo Jezusa, chcąc Go ukamienować za to, że „będąc człowiekiem uważa się za Boga” (J 10:33).
Poza tym, że Nowy Testament często wspomina o Świątyni Ducha, przeciwstawiając jej świątynię wzniesioną przez człowieka, Stary Testament „między wierszami” daje do zrozumienia, że Świątynie Boże budowane są przez Ducha. Liczba mnoga („świątynie”) jest tu obrazem mnogości programów zbawienia. W przypadku Drugiej Świątyni do położenia jej ostatecznych fundamentów Bóg powołał Zorobabela (Za 4:9), a zrobił to poprzez Ducha (Za 4:6-7).
24/25 IX → 40 + 40 → 14/15 XII
Świątynia duchowa budowana jest z żywych kamieni, czyli zbawionych wybrańców Bożych (Ag 2:15; 1P 2:5), przy czym Jezus jest zarówno jej fundamentem i kamieniem węgielnym, jak i „kamieniem upadku” (1P 2:6-7) dla niewybrańców, reprezentowanych przez religijne władze judaizmu i chrześcijaństwa. Religie obce względem biblijnego przekazu Ducha składają ofiary nieczyste, które są dziełem ich własnych rąk (Ag 2:12-14). W przypadku niewybrańców Duch Święty nie przynosi korzyści, których symbolem jest przekazanie Ducha Świętego poprzez dotknięcie szaty Jezusa (Mk 5:25-34), źródła duchowego życia. Przynosi za to duchowe skażenie z powodu „kontaktu ze zmarłym” (martwym duchem), co w tym kontekście odnosi się do działania w niewybrańcach ducha nieczystego, od którego nie da się uwolnić.
Data 14/15 XII (Adar; Est 9:21) odnosi się do Święta Purim (Est 9:26), obchodzonego w celu upamiętnienia ocalenia Żydów przed zagładą z rąk nikczemnego Hamana (który jest obrazem Szatana). Nazwa święta wywodzi się od rzucania losów na dzień sądu nad wrogami (data zagłady to 13 XII; Est 3:13) z powodu nieposłuszeństwa Mardocheusza, który reprezentuje tu Pełnię Boga – Ojca, Syna i Ducha – i który nie oddał czci Hamanowi. Ocalenie przychodzi dzięki królowej Esterze (będącej tu obrazem Jezusa jako przedstawiciela wybrańców Bożych), która najpierw rozpoczyna post i modlitwy, a później, z narażeniem życia, występuje o audiencję u króla Medów i Persów Achaszwerosza (obrazującego Boga Ojca), gdyż za wstąpienie na dziedziniec wewnętrzny bez wezwania, za wyjątkiem okazania łaski przez króla poprzez wyciągnięcie złotego berła, groziła śmierć. Estera, która znalazła łaskę w oczach króla, zaprasza króla i Hamana na dwie uczty (będące obrazem Paschy pierwszej i Paschy drugiej), które odbywają się dzień po dniu. W międzyczasie, we śnie, król wspomina księgę rejestru kronik, z której odczytu wynikało, że Mardocheusz uratował króla przed spiskiem mającym doprowadzić do jego zabójstwa przez dwóch eunuchów, za co nie został on nagrodzony. Kiedy król pyta Hamana, jak nagrodzić kogoś, kogo król chce uczcić, Haman myśli, że mowa o nim, więc prezentuje królowi własną listę życzeń. W konsekwencji Haman musi to wszystko zrobić dla swojego wroga Mardocheusza, którego ubiera w szatę królewską, sadza na konia i obwozi, wołając: „Oto, co czyni się mężowi, którego król chce uczcić”. Na domiar wszystkiego, podczas drugiej uczty Estera demaskuje Hamana jako prześladowcę narodu żydowskiego i prosi o łaskę dla ludu, z którego sama się wywodzi. Dochodzi do tego oskarżenie Hamana o próbę gwałtu na królowej. Haman zostaje powieszony na szubienicy przygotowanej dla Mardocheusza wraz z dziesięcioma synami, ale to nie kończy sprawy. Królowa Estera ponownie, z narażeniem życia, występuje o audiencję u króla, prosząc o ratunek dla swojego ludu i ponownie, poprzez złote berło, otrzymuje od króla łaskę. Ponieważ ustanowione już prawo o zagładzie było nieodwracalne (obraz prawa grzechu i śmierci), dnia 23 III (23 Sivan; Est 8:9) król ustanawia nowe prawo, które zostaje zapieczętowane jego sygnetem (obraz Prawa Ducha – Prawa życia wiecznego) i które daje możliwość obrony własnego życia i wytępienia wrogów w dniu zagłady. Autorem i egzekutorem owego nowego prawa w imieniu króla staje się Mardocheusz. Ostatecznie, dnia 13 XII, giną nie Żydzi, lecz ich wrogowie, a kolejne dwa dni stają się dniami odpoczynku i radości – 14 Adar dla ludności z prowincji oraz 15 Adar dla mieszkańców Suzy, gdzie walki trwały najdłużej. Poza ucztowaniem i weseleniem się, w dniach tych posyłano żywność (porcje) i dary ubogim. Cała Księga Estery to przepiękny obraz zbawienia wybrańców Bożych w Jezusie Chrystusie na mocy Ducha Świętego, zbawienia, które dokonuje się z łaski Króla Pana a nie na podstawie własnej pracy. Z drugiej strony, prawo grzechu i śmierci, czyli własna interpretacja Słowa Bożego prowadząca do własnego programu zbawienia, w którym udział ma Szatan, staje się pułapką dla niego samego oraz dla jego ludu (niewybrańców).
W pielgrzymce Eliasza z pewnością możemy dostrzec wiele obrazów podobnych do tych, które widać w Księdze Estery. Mowa tu o podwójnym zaśnięciu i symbolice Paschy oraz o śmierci i zniszczeniu, które przychodzą w postaci gwałtownej wichury (dosł. „mocnego wiatru”) rozrywającej góry i rozbijającej skały na kawałki, w której nie było Pana (1Krl 19:11), przy czym Góra Synaj sama w sobie jest obrazem Jeruzalem ziemskiego, czyli prawa grzechu i śmierci (Ga 4:25). Spotkanie z Elizeuszem, w kontekście wspomnianych już wcześniej wołów (12 par lub 24 sztuk), to także obraz podwojenia (12 + 12) oraz odniesienie do par zwierząt zgromadzonych w arce podczas Potopu. Kulminacją owego spotkania jest zesłanie „dwóch porcji” Ducha.
Proroctwo Józefa o 7 krowach (i kłosach), tłustych i pięknych (dobrych) oraz chudych i brzydkich (złych), również wskazuje na związek z kalendarzem biblijnym poprzez symbolikę dwóch siedmioletnich okresów (Rdz 41:26, 27).
Koniec klęski suszy i zwycięstwo Boga nad Baalem nie tylko nie powstrzymało dalszego napięcia, lecz wręcz je zwiększyło. Izebel, żona Achaba (odpowiedzialna za kult obcych bogów), przez posłańca (który obrazuje fałszywego ducha i fałszywą ewangelię) przekazuje Eliaszowi wyrok śmierci, który ma zostać wykonany następnego dnia. Wtedy prorok broni się ucieczką do Beer-Szeby w Judzie, gdzie zostawił swojego sługę, a następnie ucieka na pustynię oddaloną o „jeden dzień drogi”. Mamy tu zatem wątek pustyni (1Krl 19:4), który powtarza się także w przypadku zarówno Mojżesza, jak i Jezusa. Przebywając na pustyni, w dniu określonym przez Izebel jako dzień jego śmierci, Eliasz siada pod jednym z janowców (drzewie wiecznie zielonym o cechach uzdrawiających), pragnąc śmierci od Boga (dosł. „prosząc duszę o śmierć”; 1Krl 19:4), po czym zasypia, co staje się obrazem śmierci duchowej i czego obrazem równoległym są wydarzenia w ogrodzie Getsemani (Mk14:34).
Sformułowanie „wystarczy” albo „dosyć” (w polskim tłumaczeniu: „Wielki już czas”; 1Krl 19:4) pojawia się również w momencie znanym jako „godzina zdrady”, która oficjalnie rozpoczyna się od ujawnienia zdrady Judasza podczas Ostatniej Wieczerzy (symbolicznej Drugiej Paschy; Mk 14:41-42). Należy jednak zaznaczyć, że hebrajskie słowo rab ma wiele polskich odpowiedników, z których najczęstsze to „wielce”, „wielki” oraz „dużo”.
Dla przypomnienia, Drugą Paschą nazywamy Paschę drugiego miesiąca, która stanowiła alternatywę dla tych, którzy byli skażeni przez martwe ciało lub odbywali długą podróż (Lb 9:10-11) i dlatego nie mogli obchodzić Paschy Pierwszej. Podczas Ostatniej Wieczerzy Jezus mówi o pamiątce swojej śmierci i o nowym przymierzu w Jego Krwi (1Kor 11:25, 26). Z Noem Bóg zawiera przymierze po jego wyjściu z arki, a znakiem tego przymierza jest „łuk na obłoku” (Rdz 9:13).
Obecna tu symbolika „jednego dnia drogi” (1 Krl 19:4) łączy przede wszystkim dwa wydarzenia – zapowiedź sądu nad Niniwą (Jon 3:4) oraz zagubienie dwunastoletniego Jezusa (Łk 2:44). W pierwszym przypadku jest to obraz wybrańców spośród pogan, którzy z natury skazani są na Boży sąd, ale są z niego w cudowny sposób wybawiani. Jonasz, odbywając 3-dniową podróż, głosił w Niniwie proroctwo o zagładzie, która miała nastąpić po 40 dniach (Jon 3:3-4). W drugim przypadku mamy Jezusa jako obraz Słowa Bożego, źródła wiedzy i Prawdy, objawionego po 3 dniach (Łk 2:46). Mamy tu też wzmiankę o zakończeniu Paschy (Łk 2:42, 43), a więc wyrażenie „dzień drogi” odnosi się do dnia 24 I (Nisan), a 3 dni wskazują na datę 27 I (Nisan). Choć niestety nie mamy w Biblii takiej informacji, to mogłoby równie dobrze chodzić o Drugą Paschę, czyli o 27 II.
Chociaż trudno powiedzieć, czy można połączyć wyrażenie „dzień drogi szabatowej” z wyrażeniem „dzień drogi”, to zwróćmy uwagę na wydarzenia związane z dniem Wniebowstąpienia Jezusa, które nastąpiło 40 dni po Jego zmartwychwstaniu dnia trzeciego, czyli 27 II (w miesiącu Zif). To właśnie w tym dniu miało miejsce wyjście z arki po Potopie. Wraz z Wniebowstąpieniem Jezusa następuje zjednoczenie się apostołów i braci Jezusa oraz uzupełnienie składu apostołów za pomocą rzucania losów, co miało miejsce w górnym pokoju (zwanym potocznie „Wieczernikiem”) i nawiązuje do święta Purim – „święta losów” (Est 3:7, 9:21; Dz 1:26). Jedność duchowa symbolizowana przez zjednoczenie się apostołów to obraz zakończenia programu zbawienia. Warto podkreślić, że wybrańcy Boży gromadzą się w miejscu uprzednio wybranym przez Jezusa, gdzie spożyto Paschę i gdzie odbyła się Ostatnia Wieczerza (obraz drugiej Paschy), przy czym zmartwychwstały Jezus ukazuje się apostołom dwukrotnie, najpierw bez, a następnie wraz z Tomaszem.
Symbolika janowca, podobnie jak symbolika figowca, to obrazy przejścia od jednego programu zbawienia do drugiego, które idzie w parze z sądem nad niewybrańcami. W przypadku Jezusa figowiec pojawia się już po 40 dniach i 40 nocach, na początku Jego działalności w Kanie Galilejskiej. Poprzez Filipa Jezus werbuje Natanela, jako „prawdziwego Izraelitę, w którym nie ma podstępu”, przy czym zacytowane wyrażenie jest obrazem zbawionego wybrańca. Należy tu jednak zwrócić szczególną uwagę na to, że symbolika figowca nawiązuje do Jezusa Chrystusa oraz „wstępujących i zstępujących aniołów Bożych” (J 1:48-51), co z kolei łączy się z symboliką wędrówki Jakuba do Charanu (Rdz 28:12) i jego wyjścia z Beer-Szeby (Rdz 28:10). Epizod z janowcem miał też miejsce, kiedy Eliasz wyszedł z Beer-Szeby (1 Krl 19:3-4). W symbolice zbawienia „aniołowie wstępujący” to obraz zakończenia programu zbawienia jednej grupy wybrańców, a „aniołowie zstępujący” to obraz zesłania Ducha Bożego na drugą grupę wybrańców. „Drabiną”, po której oni wstępują i zstępują, jest Jezus, czyli Duch Boży, za pośrednictwem którego wybraniec Boży zostaje „wniebowzięty” (zbawiony). Jeśli chodzi o sąd wydany na figowiec i o jego uschnięcie, maluje się tu obraz sądu nad narodem izraelskim i instytucjonalnymi kościołami, jako przedstawicielami niewybrańców, którzy nie mają „korzenia” i którzy nie wydają „owocu zbawienia”.
Eliasz zostaje obudzony przez dotyk anioła (symbol zmartwychwstania), znajdując przy swojej głowie podpłomyk (ciasto pieczone na kamieniach) i dzban z wodą, które konsumuje i znowu zasypia. Symbolika „podpłomyka”, a raczej „ciasta upieczonego na kamieniach”, przypomina „rozgrzane kamienie” w czasie sądu nad Chrystusem (J 18:18), czy „ogień z kamieni” w czasie spożywania z połowu 153 ryb (3 x 3 x 17), po zmartwychwstaniu Jezusa (J 21:9). Przejście do Późnego Deszczu przynosi zbawienie w dwóch porcjach. Drugie zmartwychwstanie dnia 3-go (zarazem trzecie) zostało oficjalnie zainicjowane w czasie odwiedzin Jezusa w „Wieczerniku”, czyli dnia 17 Nisan (bez Tomasza). Symbolika zmartwychwstania nawiązuje do zbawienia duszy i ciała, a kompletność zbawienia oznacza zbawienie ducha, duszy i ciała (1 Tes 5:23).
Po raz drugi Eliasz zostaje obudzony przez „dotyk anioła” z zapowiedzią „długiej podróży”, która symbolizuje drugi program zbawienia (Drugą Paschę – przeznaczoną dla tych, którzy byli w dalekiej podróży; Lb 9:10-11), po czym ponownie posila się, a wzmocniony tym pożywieniem wędruje przez 40 dni i 40 nocy („daleka podróż”) do Horebu, Góry Boga. Tam zatrzymuje się na nocleg w grocie, co jest nawiązaniem do złożenia ciała Jezusa w grobie. Potem dochodzi do konfrontacji słownej z Bogiem, podczas której Eliasz skarży się na swoją dolę, na to że został sam i że grozi mu utrata życia, mimo że jest zawsze żarliwy (dosł. „pełny zazdrości o Pana Boga”). Uskarża się też na sytuację w Izraelu, czyli złamanie przez lud przymierza, zniszczenie ołtarzy Boga i zabicie Jego proroków. W odpowiedzi Pan każe Eliaszowi stanąć na górze wobec Pana. Kiedy Pan przechodzi, pojawiają się trzy niszczące „formy Boga”: wichura (mocny wiatr), trzęsienie ziemi i ogień. Równocześnie Pana nie ma w żadnej z nich. Na koniec obecność Pana objawia się „cichym i małym głosem”, który Eliasz słyszy, po czym zasłania (owija) twarz płaszczem i staje przy wejściu do groty. Na pytanie Boga: „Co ty tu robisz?”, Eliasz powtarza swoją skargę. Potem zostaje wysłany przez Boga, by namaścił królów, a następnie Elizeusza (1 Krl 19).
Pamiętajmy, że późniejszemu zabraniu Eliasza do nieba w rydwanie ognia z ognistymi rumakami wśród wichru towarzyszy zesłanie na Elizeusza „podwójnej porcji” Ducha Eliasza (2Krl 2:9-15). Wydarzenie ma miejsce przy rzece Jordan. Choć Biblia mówi o obecności Boga wśród wichru (Hi 38:1), trzęsienia ziemi (Wj 19:18) czy ognia (Hbr 12:29), tutaj wskazuje, że Bóg kontaktuje się poprzez Słowo Boże, czyli poprzez „cichy i mały głos”, na pozór niezauważalny, ale reprezentujący moc Ducha Świętego. Przypomnijmy tu jeszcze, że Pan ukazał się Mojżeszowi na Górze Horeb (której nazwa sugeruje „utratę”, „nieurodzaj”) w „wiecznie płonącym ogniu”, a raczej w „płonącym krzaku w wiecznym ogniu” (Wj 3:1-2). Było to zapowiedzią wyprowadzenia Bożych wybrańców z duchowego Egiptu, czyli z niewoli ducha Szatana. Góra Horeb, jak już wcześniej wspomnieliśmy, to synonim Góry Synaj, a więc prawa grzechu i śmierci.
Uratowanie Eliasza oraz namaszczenie obcego króla, zamiast wstawiennictwa za Izraelem, pokazuje z jednej strony zaniesienie zbawienia „reszcie wybranej przez łaskę” (1 Krl 19:18; Rz 11:4-5), z a drugiej przekazanie zbawienia poganom. Owo przekazanie oznacza, że Bóg wydał Izrael na zagładę (sąd Boży). Ponadto symbole takie jak wicher, trzęsienie ziemi czy ogień towarzyszyły Izraelowi podczas nadania Prawa, przez co Pan wskazuje, że nie jest obecny w prawie śmierci i grzechu (we własnych uczynkach człowieka) lecz w darze Ducha (Łasce), przy czym dar ten przeznaczony jest tylko dla Bożych wybrańców (Rz 11:7). Wydanie niewybrańców (reprezentowanych przez Izrael i kościoły jako instytucje skupiające niewybrańców) oznacza zesłanie na nich „ducha odurzenia” i „ducha kłamstwa”. Tymczasem do swoich wybrańców Bóg przemawia poprzez Słowo Boże, którym jest Jezus Chrystus („cichy, mały głos”).
Spotkanie Eliasza z Elizeuszem oraz symbolika późniejszego zesłania „podwójnej porcji” Ducha na Elizeusza, są ewidentnym obrazem Drugiej Paschy (Paschy drugiego miesiąca), a środek obchodów Drugiej Paschy (17 II) łączy się z symboliką początku wydarzeń podczas Potopu.
17 II → 40 + 40 → 7 V
7 V → 12 + 12 → 1 VI
Kulminacją pielgrzymki Eliasza, która wiąże się z symboliką 40 dni i 40 nocy, było dotarcie do Elizeusza, który był w trakcie orki z użyciem 12 par (czyli 24 sztuk) wołów i który, po nakryciu płaszczem przez Eliasza, pożegnaniu ojca i matki oraz po ofiarowaniu pary wołów na pokarm dla ludzi, staje się sługą Eliasza (1Krl 19:19-21). Ponieważ w Biblii nie ma nic, co byłoby bez znaczenia, możemy założyć, że liczba wołów także skrywa w sobie symbolikę odnoszącą się do liczby lat oraz do podwojenia tej liczby, o czym już wspomnieliśmy, a więcej na ten temat powiemy w dalszej części opracowania.
Data 7 V (Aw, piąty miesiąc hebrajski) to data zamknięcia arki Noego a zarazem początek 3-dniowego najazdu króla Babilonu na Jerozolimę i świątynię (2Krl 25:8), które zostały zniszczone dnia 10 V (Jr 52:12).
Data 1 VI została już opisana przy okazji Mojżesza (opcja nr 2, jako początek drugiej pielgrzymki Mojżesza, drugiego okresu 40 dni i 40 nocy, który łączy się z drugim zestawem przykazań). Pojawia się ona także w nawiązaniu do polecenia odbudowy świątyni dnia 1 VI (Ag 1:1, 2), począwszy od 24 VI (Ag 2:10-19).
Postać Elizeusza najczęściej kojarzona jest z wydarzeniami takimi jak rozmnożenie oliwy pewnej wdowy, uzdrowienie syna Sunemitki albo rozmnożenie chleba, z których wszystkie stanowią obrazy zbawienia dokonanego w Jezusie Chrystusie. Wspomniane wcześniej przeniesienie „podwójnej porcji” ducha Eliasza na Elizeusza to obraz podwójnej porcji Ducha Bożego przeznaczonej dla Pierworodnego, na wzór prawa o podwójnym dziedzictwie pierworodnego syna, nawet jeśli jest to syn kobiety niekochanej (Pwt 21:17). Owym Pierworodnym jest Jezus Chrystus, w którym dziedziczą wszyscy „poganie”, tzn. wszyscy wybrańcy, z natury będący dziećmi Szatana.
Jezus mówi o Elizeuszu (Łk 4:27) w nawiązaniu do oczyszczenia trędowatego dowódcy wojsk aramejskich Naamana (2 Krl 5:1-14) i w kontekście głodu Słowa Bożego, a także w nawiązaniu do głodu za dni Eliasza, który trwał trzy i pół roku, kiedy to rozmnożone zostało pożywienie i wskrzeszony syn wdowy (1 Krl 17:9-24), i który przyrównaliśmy do okresu kapłaństwa Jezusa Chrystusa. Już na wstępie swojej działalności, przemawiając w synagodze w Nazarecie, Jezus ogłasza, że jest Duchem Pańskim zapowiedzianym w Starym Testamencie i skierowanym do „garstki”, niemile widzianym przez, wydawałoby się, „swoich”, którzy od razu chcieli go zabić (Łk 4:28-30).
Można tu również przywołać incydent z pochówkiem pewnego zmarłego, którego w obawie przed Moabitami wrzucono do grobu Elizeusza, a ten, dotknąwszy kości proroka, ożył i stanął na nogi (2 Krl 13:20-21). Widzimy tu, jak nadejściu pogan towarzyszy wskrzeszenie zmarłego, co jest obrazem tego, że wybrańcy Boży zmartwychwstają w Jezusie Chrystusie, będąc także uczestnikami Jego śmierci.
Wątek przekazania zbawienia poganom wynika bezpośrednio z symboliki 40 dni i 40 nocy. Należy tu przede wszystkim wspomnieć o oślepieniu a następnie przywróceniu wzroku żołnierzom syryjskim (2 Krl 6:18-23), co w połączeniu z wysłaniem Eliasza do Damaszku (1 Krl 19:15), po 40 dniach i 40 nocach na Górze Horeb, przypomina nam o oślepieniu i uzdrowieniu Szawła (Dz 9:1-19), który, już jako Paweł, staje się apostołem Jezusa, skierowanym przede wszystkim do pogan (Dz 22:21; Ga 2:9).
Namaszczenie króla Syrii, króla Izraela i Elizeusza tuż po 40 dniach i 40 nocach tułaczki proroka Eliasza, kiedy Jehu zabija Chazela, a Elizeusz zabija Jehu (2 Krl 19:15-17), to kolejny obraz wskazujący jednocześnie na 3 programy zbawienia (ostatni z nich reprezentowany przez 2 porcje Ducha), jak i 3 programy sądu. Przykład z namaszczeniem królów to również obraz odwetu i sądu, gdyż następca zabija poprzednika.
Symbolika dotycząca Góry Synaj i nadania Prawa (wskazująca, że Boga nie da się znaleźć w prawie grzechu i śmierci, lecz że Pan sam jest Prawem Ducha, czyli Prawem Życia) oraz wątek związany z odwetem namaszczonych królów łączą symbolikę wydarzeń związanych z nadaniem prawa w miesiącu III (Sivan; Wj 19:1) z odwetem związanym ze Świętem Purim, przy czym dekret został napisany w miesiącu III (17 dni po Święcie Pięćdziesiątnicy; Est 8:9) na dzień zagłady, która nastąpiła w dniu 13 XII (Est 9:1, 13-18). Wydarzenia na Górze Synaj rozpoczynają się najprawdopodobniej na 3 dni przed Świętem Pięćdziesiątnicy (Wj 19:10-11), co wskazuje na datę 3 III.
13/14 XII → 40 → 23/24 I → 40 → 3/4 III
Data 24 I jest wymieniana w Starym Testamencie, kiedy Daniel otrzymuje wizję od Męża w Lnianych Szatach (Dn 10:4), czyli od Jezusa Chrystusa (Ap 1:13-15), Wiecznego Słowa Bożego i Kapłana Najwyższego. Wizję tę Daniel ogląda podczas budowy Drugiej Świątyni, po dekrecie króla Cyrusa. Została ona przekazana poprzez słowo i obejmuje także rozdział 11 i 12 Księgi Daniela, a dotyczy wydarzeń związanych z końcem dni (Dn 10:14). Owa wizja skierowana jest wyłącznie do wybrańców Bożych, gdyż nikt poza Danielem jej nie widzi. Tak samo dzieje się w przypadku apostoła Pawła, który chociaż nie jest sam podczas oglądania wizji (Dn 10:7; Dz 9:7), to nikt poza nim jej nie widzi. Wracając do Daniela, to tak jak w przypadku Chazela i Jehu, tak i tutaj Persja, a później Grecja, najpierw pozorują działania na rzecz wybrańców Bożych, mordując się nawzajem, po czym uciskają Żydów (będących obrazem wybrańców). Również i tutaj ostateczny „porządek” robi „Książę Michał” (będący analogią do Elizeusza), który, jako Anioł, jest obrazem Ducha Bożego. Królowie tego świata (których obrazują królowie Persji i Grecji) są obrazem królestwa Szatana. Szatan to anioł, który został zrzucony z Nieba, i Bestia, która powstaje z ziemi, by później skończyć w „morzu ognia i siarki” (symbolizującym śmierć drugą).
Data 24 I nawiązuje także do drugiego objawienia się Jezusa apostołom, które miało miejsce dnia 8, w obecności Tomasza zwanego „Bliźniakiem” (J 20:26). Jest to symbolika zesłania Ducha Bożego (którego owocem jest wiara) na wybrańców w dwóch porcjach (częściach) okresu Późnego Deszczu. Tak jak w przypadku wizji Daniela, Jezus przynosi tutaj pokój i wzmocnienie (Dn 10:19), a przy swojej drugiej wizycie przynosi także pokój apostołom (J 20:26, 19). Pokój duchowy jest synonimem zbawienia. Kiedy zaczyna w nich działać Duch, wybrańcy początkowo myślą, że to działa ich wyobraźnia, że im się to wydaje, dlatego otrzymują od Ducha Bożego wzmocnienie w rozumieniu Słowa Bożego – otrzymują duchowe „słyszenie” i „widzenie”. Oczywiście, głoszenie pokoju nie ma nic wspólnego z polityką. To po prostu głoszenie wieści o zbawieniu, która przeznaczona jest tylko dla Bożych wybrańców (Łk 10:5,6), czyli tych, którym został przez Boga odpuszczony grzech (J 10:23), przy czym otrzymanie od Jezusa (duchowego) pokoju to gwarancja zbawienia, czyli daru Ducha Świętego (J 20:22).
Tomasz zwany Bliźniakiem (Didymos; J 20:24) to obraz wybrańców okresu Późnego Deszczu, do których zbawienie przychodzi później, w czasach poprzedzających koniec świata. Przejście do drugiego programu zbawienia (Późnego Deszczu) rozpoczyna się okresem „postu” (przed widzeniem Daniel również pościł; Dn 10:2, 3), czyli cząstkowym objawieniem skierowanym jedynie do wąskiej grupy (wybrańców). Tylko wybrańcy otrzymują dar duchowego zrozumienia Słowa Bożego i stopniowy wzrost, dlatego najpierw Pan ukazuje się bezpośrednio apostołom (dziesięciu), a następnie bezpośrednio Tomaszowi (któremu ta dziesiątka towarzyszy). Przydomek „niewierny Tomasz” jest aluzją do własnej interpretacji Słowa Bożego. Niewiara Tomasza, a wcześniej innych apostołów, wynika z faktu, że zmartwychwstały Jezus (jako Duch) jeszcze im się nie „ukazał”, gdyż objawienie Prawdy następuje poprzez Ducha.
Pojawieniu się Jezusa najpierw towarzyszy określenie „wieczór pierwszy dzień tygodnia” (wyrażenie „pierwszy dzień tygodnia” to jedyny wyznacznik czasu w Nowym Testamencie; J 20:19), następnie czytamy określenie „po ośmiu dniach”, a więc chodzi o datę 17 I (a dokładniej 16 I po zachodzie słońca) i datę 24 I (czyli 8 dni po 16 I). Druga wizyta ma miejsce po zakończeniu Święta Przaśników (Paschy), podczas gdy symbolika „ósmego dnia” zwykle odwołuje się do ostatniego dnia Święta Namiotów (jest to najprawdopodobniej dzień wypuszczenia gołębicy z Arki Noego po raz ostatni). Przebite dłonie i bok Chrystusa są tu obrazem Jego śmierci i zmartwychwstania, przy czym przebiciu boku Jezusa towarzyszyło wypłynięcie zeń krwi i wody (J 19:34), co jest obrazem zesłania „podwójnej porcji” Ducha. Stąd też obecność „Bliźniaka” (Tomasza), dla wzmocnienia przekazu. Wraz z darem Ducha przychodzi wiara, czyli zbawienie. Wraz z nadejściem wiary Jezus staje się Panem i Bogiem dla każdego wybrańca (J 20:28), a zbawiony wybraniec staje się świadkiem zmartwychwstałego Chrystusa. Słynne stwierdzenie „Uwierzyłeś, ponieważ Mnie ujrzałeś. Błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli” nawiązuje do tego, że wcześniej „wiara” Tomasza była owocem jego własnej sugestii (J 20:29), podczas gdy błogosławieństwo (zbawienie, czyli wiara) przychodzi w sposób niezauważalny (duchowy), jako owoc daru Ducha Bożego (Mt 16:17; Łk 17:20; 2 Kor 4:18; Hbr 11:1), bo, jak czytamy, „wiara rodzi się ze słyszenia, a słyszenie ze Słowa Bożego” (Rz 10:17). Stąd biblijna analogia zestawiająca otrzymanie prawa przez Żydów (którzy obrazują tu niewybrańców), z faktem, że „poganie” go nie otrzymali, przy czym „poganie” (którzy obrazują tu wybrańców) otrzymali „prawo wyryte w ich sercach”, Prawo Ducha, Słowa Życia (Dz 5:20).
Analizując symbolikę „jednego dnia drogi”, połączyliśmy datę 24 I z dniem zagubienia 12-letniego Jezusa przez Jego rodziców (Łk 2:42-44), które jest obrazem przejścia spod władzy prawa grzechu i śmierci (rodziców fizycznych) pod władzę Prawa Ducha (Rodziców duchowych).
Wzmianka o janowcu, pod którym Eliasz prosi o śmierć, jest dwukrotnie budzony przez anioła i dwukrotnie spożywa posiłek (co inicjuje jego podróż trwającą 40 dni i 40 nocy), oprócz oczywistych powiązań z okresem Późnego Deszczu (Drugą Paschą), zawiera także symbole przejścia z okresu Wczesnego do okresu Późnego Deszczu, które dokonuje się poprzez „śmierć”. Początkiem owego przejścia jest konfrontacja Jezusa z Żydami w Świątyni, która ma miejsce podczas Święta Poświęcenia (J 10:22), czyli żydowskiego Święta Chanuka, które wypada 25 IX i jest niejako początkiem Wielkiego Ucisku (duchowej „zimy”; Mt 24:20). Konfrontacja ta polegała na wskazaniu, że Jezus jest Bogiem Ojcem, że Żydzi fizyczni (będący także obrazem ziemskich kościołów i instytucjonalnych chrześcijan) to nie Jego owczarnia oraz że moment przejścia to moment zbawienia „innych owiec” (J 10:16), czyli „pogan”, którzy obrazują wybrańców oczekujących na zbawienie. Jest to także obraz równoległy do konfrontacji proroka Eliasza z prorokami Baala na górze Karmel, która była zapowiedzią okresu Późnego Deszczu. W tym kontekście jawi się przede wszystkim obraz sądu Bożego, który przechodzą tylko wybrańcy Boży za sprawą ofiary złożonej przez Jezusa.
Kalendarz Biblii wskazuje równocześnie na inne wydarzenie, które miało miejsce w okolicy Święta Chanuka (Święta Poświęcenia), tym razem w kontekście zesłania błogosławieństwa Bożego na wybrańców, począwszy od 24 IX (Ag 2:18). Data 24 IX (dziewiąty miesiąc hebrajski) związana jest tutaj ze skażeniem, do jakiego dochodzi poprzez dotknięcie martwego ciała (motyw Paschy drugiego miesiąca; Ag 2:13; Lb 9:10-11), z symboliką „kamienia na kamieniu” (motyw Wielkiego Ucisku; Ag 2:15; Mt 24:1-3, 15-22), z postem (Ag 2:16-17), a przede wszystkim z położeniem drugich (ostatecznych) fundamentów Drugiej Świątyni (w drugim roku rządów Dariusza I, czyli w roku 521/520 p.n.e.; Ag 2:10, 18). Budowę Drugiej Świątyni zainicjował dekret króla Cyrusa oraz położenie jej pierwszych fundamentów w roku 537 p.n.e. (Ezd 3:8-13; Ezd 5:13-16), co miało miejsce 430 lat po położeniu fundamentów Pierwszej Świątyni („Świątyni Salomona”) w roku 967 p.n.e. (1Krl 6:37). Drugą Świątynię budowano po okresie niewoli babilońskiej. Później znalazła się ona w rękach Syryjczyków i Greków jako obiekt przeznaczony do czczenia obcych bogów (najpierw syro-fenickiego, później Zeusa). W międzyczasie miało miejsce ponowne poświęcenie świątyni przez Judę Machabeusza, co dało początek Świętu Chanuka (Świętu Poświęcenia). Żydzi uważają, że Juda Machabeusz oczyścił świątynię z obcych bogów i ponownie poświęcił ją w roku 165/164 p.n.e., co w połączeniu z „cudem ognia” – paleniem się płomienia w lampie przez 8 dni przy zapasie oliwy na 1 dzień – sprawiło, że święto to nazywa się świętem poświęcenia (odnowienia), dniem ognia albo świętem świateł. Nie jest to święto biblijne (nie ustanowił go Bóg), jednak pojawia się w Nowym Testamencie, jako dzień konfrontacji Jezusa z Żydami (dzień sądu).
Świątynia istniejąca za czasów Jezusa przez jednych nazywana jest „drugą” a przez innych „trzecią”. Jednak uwagę należy zwrócić przede wszystkim na to, że została ona zbudowana przez Heroda Wielkiego pod panowaniem herodów, a zarządzana była przez Żydów według hierarchii religijnej, w której głową był arcykapłan. Podczas Święta Chanuka (Święta Poświęcenia) dochodzi do pewnego paradoksu, kiedy Jezus oskarża Żydów o bluźnierstwo z powodu tego, że nie rozpoznali Go jako Boga, a Żydzi oskarżają o bluźnierstwo Jezusa, chcąc Go ukamienować za to, że „będąc człowiekiem uważa się za Boga” (J 10:33).
Poza tym, że Nowy Testament często wspomina o Świątyni Ducha, przeciwstawiając jej świątynię wzniesioną przez człowieka, Stary Testament „między wierszami” daje do zrozumienia, że Świątynie Boże budowane są przez Ducha. Liczba mnoga („świątynie”) jest tu obrazem mnogości programów zbawienia. W przypadku Drugiej Świątyni do położenia jej ostatecznych fundamentów Bóg powołał Zorobabela (Za 4:9), a zrobił to poprzez Ducha (Za 4:6-7).
24/25 IX → 40 + 40 → 14/15 XII
Świątynia duchowa budowana jest z żywych kamieni, czyli zbawionych wybrańców Bożych (Ag 2:15; 1P 2:5), przy czym Jezus jest zarówno jej fundamentem i kamieniem węgielnym, jak i „kamieniem upadku” (1P 2:6-7) dla niewybrańców, reprezentowanych przez religijne władze judaizmu i chrześcijaństwa. Religie obce względem biblijnego przekazu Ducha składają ofiary nieczyste, które są dziełem ich własnych rąk (Ag 2:12-14). W przypadku niewybrańców Duch Święty nie przynosi korzyści, których symbolem jest przekazanie Ducha Świętego poprzez dotknięcie szaty Jezusa (Mk 5:25-34), źródła duchowego życia. Przynosi za to duchowe skażenie z powodu „kontaktu ze zmarłym” (martwym duchem), co w tym kontekście odnosi się do działania w niewybrańcach ducha nieczystego, od którego nie da się uwolnić.
Data 14/15 XII (Adar; Est 9:21) odnosi się do Święta Purim (Est 9:26), obchodzonego w celu upamiętnienia ocalenia Żydów przed zagładą z rąk nikczemnego Hamana (który jest obrazem Szatana). Nazwa święta wywodzi się od rzucania losów na dzień sądu nad wrogami (data zagłady to 13 XII; Est 3:13) z powodu nieposłuszeństwa Mardocheusza, który reprezentuje tu Pełnię Boga – Ojca, Syna i Ducha – i który nie oddał czci Hamanowi. Ocalenie przychodzi dzięki królowej Esterze (będącej tu obrazem Jezusa jako przedstawiciela wybrańców Bożych), która najpierw rozpoczyna post i modlitwy, a później, z narażeniem życia, występuje o audiencję u króla Medów i Persów Achaszwerosza (obrazującego Boga Ojca), gdyż za wstąpienie na dziedziniec wewnętrzny bez wezwania, za wyjątkiem okazania łaski przez króla poprzez wyciągnięcie złotego berła, groziła śmierć. Estera, która znalazła łaskę w oczach króla, zaprasza króla i Hamana na dwie uczty (będące obrazem Paschy pierwszej i Paschy drugiej), które odbywają się dzień po dniu. W międzyczasie, we śnie, król wspomina księgę rejestru kronik, z której odczytu wynikało, że Mardocheusz uratował króla przed spiskiem mającym doprowadzić do jego zabójstwa przez dwóch eunuchów, za co nie został on nagrodzony. Kiedy król pyta Hamana, jak nagrodzić kogoś, kogo król chce uczcić, Haman myśli, że mowa o nim, więc prezentuje królowi własną listę życzeń. W konsekwencji Haman musi to wszystko zrobić dla swojego wroga Mardocheusza, którego ubiera w szatę królewską, sadza na konia i obwozi, wołając: „Oto, co czyni się mężowi, którego król chce uczcić”. Na domiar wszystkiego, podczas drugiej uczty Estera demaskuje Hamana jako prześladowcę narodu żydowskiego i prosi o łaskę dla ludu, z którego sama się wywodzi. Dochodzi do tego oskarżenie Hamana o próbę gwałtu na królowej. Haman zostaje powieszony na szubienicy przygotowanej dla Mardocheusza wraz z dziesięcioma synami, ale to nie kończy sprawy. Królowa Estera ponownie, z narażeniem życia, występuje o audiencję u króla, prosząc o ratunek dla swojego ludu i ponownie, poprzez złote berło, otrzymuje od króla łaskę. Ponieważ ustanowione już prawo o zagładzie było nieodwracalne (obraz prawa grzechu i śmierci), dnia 23 III (23 Sivan; Est 8:9) król ustanawia nowe prawo, które zostaje zapieczętowane jego sygnetem (obraz Prawa Ducha – Prawa życia wiecznego) i które daje możliwość obrony własnego życia i wytępienia wrogów w dniu zagłady. Autorem i egzekutorem owego nowego prawa w imieniu króla staje się Mardocheusz. Ostatecznie, dnia 13 XII, giną nie Żydzi, lecz ich wrogowie, a kolejne dwa dni stają się dniami odpoczynku i radości – 14 Adar dla ludności z prowincji oraz 15 Adar dla mieszkańców Suzy, gdzie walki trwały najdłużej. Poza ucztowaniem i weseleniem się, w dniach tych posyłano żywność (porcje) i dary ubogim. Cała Księga Estery to przepiękny obraz zbawienia wybrańców Bożych w Jezusie Chrystusie na mocy Ducha Świętego, zbawienia, które dokonuje się z łaski Króla Pana a nie na podstawie własnej pracy. Z drugiej strony, prawo grzechu i śmierci, czyli własna interpretacja Słowa Bożego prowadząca do własnego programu zbawienia, w którym udział ma Szatan, staje się pułapką dla niego samego oraz dla jego ludu (niewybrańców).
W pielgrzymce Eliasza z pewnością możemy dostrzec wiele obrazów podobnych do tych, które widać w Księdze Estery. Mowa tu o podwójnym zaśnięciu i symbolice Paschy oraz o śmierci i zniszczeniu, które przychodzą w postaci gwałtownej wichury (dosł. „mocnego wiatru”) rozrywającej góry i rozbijającej skały na kawałki, w której nie było Pana (1Krl 19:11), przy czym Góra Synaj sama w sobie jest obrazem Jeruzalem ziemskiego, czyli prawa grzechu i śmierci (Ga 4:25). Spotkanie z Elizeuszem, w kontekście wspomnianych już wcześniej wołów (12 par lub 24 sztuk), to także obraz podwojenia (12 + 12) oraz odniesienie do par zwierząt zgromadzonych w arce podczas Potopu. Kulminacją owego spotkania jest zesłanie „dwóch porcji” Ducha.
Proroctwo Józefa o 7 krowach (i kłosach), tłustych i pięknych (dobrych) oraz chudych i brzydkich (złych), również wskazuje na związek z kalendarzem biblijnym poprzez symbolikę dwóch siedmioletnich okresów (Rdz 41:26, 27).