4. Prawo grzechu i śmierci
Twoje narzędzia:
UWAGA: Powyższe linki do tekstów biblijnych udostępniamy wyłącznie dla wygody czytelnika. Znajdują się one jednak na stronach innych, niezależnych od nas autorów, których poglądy i opinie należą wyłącznie do nich, a zespół Projektu Daniel 12 tych poglądów nie autoryzuje ani nie podziela. Autoryzujemy jedynie teksty opublikowane na niniejszej stronie.
Paradoks polega na tym, że Łaska Boża jest zaprzeczeniem Prawa grzechu i śmierci, ale zarazem Łaska jest wypełnieniem Prawa Ducha (Prawa Życia). Można więc powiedzieć, że wybraniec Boży wypełnia Prawo (Prawo Ducha) z chwilą otrzymania zbawienia, ale robi to w skutek działania daru Bożego, a nie za pomocą własnej pracy. Różnica polega na tym, że niezbawiony nie może wypełnić Prawa Ducha, bo skoro nie ma Ducha, Prawo Ducha jest mu obce. Będzie się jednak upierał, że potrafi wypełnić prawo, nie rozumiejąc, że w rzeczywistości odnosi się do Prawa grzechu i śmierci. Na Prawo grzechu i śmierci składa się cały kodeks zasad i obowiązków moralnych, na przykład dosłownie rozumiane „Dziesięć przykazań”. W celu ukazania niemożności wypełnienia Prawa zostało ono przez Boga tak skonstruowane, że kiedy rozpatruje się je w wymiarze fizycznym, samo sobie zaprzecza. Dopiero w wymiarze duchowym układa się w spójną całość. Klasycznym przykładem jest obrzęd obrzezania, wykonywany ósmego dnia po narodzinach chłopca, który bywa, że nakłada się na dzień szabatu, w którym nie wolno wykonywać żadnej pracy. Aby wypełnić pierwszy nakaz (obrzezanie), należy złamać drugi (szabat). Co gorsza, złamanie każdego z tych praw skutkowało śmiercią, zgodnie z prawem starotestamentowym. Sytuacja bez wyjścia.
Nazwa „Prawo grzechu i śmierci” (Rz 8:2) zawiera w sobie element „grzechu” oraz element „śmierci”, a więc dwa identyfikatory ducha Szatana. Niemoc albo bezsilność prawa (Prawa grzechu i śmierci) wynika z niemocy naszego „ciała”, co należy rozumieć jako metaforę naszego „stanu ducha”. Dlatego Jezus Chrystus przyszedł potępić „grzech” (Prawo grzechu i śmierci) w „Ciele” (czyli jako Duch), aby wybrańcy wypełnili Prawo nie „według ciała” (złego ducha), ale „według Ducha” (Rz 8:3-4). Oznacza to, że wybrańcy wypełniają Prawo Życia według Ducha Bożego, niewybrańcy zaś wypełniają Prawo grzechu i śmierci według ducha Szatana. Wypełnienie Prawa Ducha czy Prawa grzechu i śmierci związane jest z przeznaczeniem z góry: wybrańców na życie wieczne, a niewybrańców na śmierć wieczną.
Oczywiście owo „wypełnianie prawa” jest tylko symboliczne i fizycznie niezauważalne, bo oznacza „podleganie określonemu duchowemu autorytetowi” – albo Szatana, albo Boga. Tak jak wybrańcy wypełniają Prawo Ducha w Duchu Bożym, tak niewybrańcy wypełniają Prawo grzechu i śmierci w duchu Szatana. Ponieważ autorytety Boga i Szatana wzajemnie się wykluczają, mamy dwie interpretacje Prawa Bożego i dwa sposoby pojmowania przekazu Biblii (zobacz rozdział Dwie Ścieżki). Przypomnijmy przy okazji „Drzewo Poznania Dobra [i] Zła” (spójnik „i” nie występuje w oryginale), którego nazwa zawiera dwa składniki: „dobro” i „zło”, co w konsekwencji podkreśla postrzeganie dobra poprzez zło, mowa zatem o „obrazie zła”. Duchowy przekaz Biblii naucza, że „zakazanego owocu” nie zerwą zbawieni wybrańcy, czyli ci, którzy znajdują się pod wpływem mocy Bożej (Ducha Bożego). Ta sama moc Boża pokonała Szatana, w związku z czym metaforyczne „kuszenie” Boga przez Szatana jest bezskuteczne. Biblia mówi o zbawionych wybrańcach jako o tych, którzy będą „wyrzucać złe duchy”, „brać węże do rąk” oraz „wypijać truciznę bez zatrucia się” (Mk 16:17). Oczywiście nie należy tego rozumieć dosłownie – żaden człowiek zbawiony nie ma magicznych mocy. Te metaforyczne wyrażenia wskazują na potęgę duchowej mocy Boga i jego przewagę nad Szatanem. Z drugiej strony element „zła” obecny w powyższej nazwie prawa wskazuje na drugą, alternatywną ścieżkę – na autorytet Prawa grzechu i śmierci, którym jest przekaz Biblii pomyślany dla niezbawionych, a docelowo dla wszystkich niewybrańców. Osoba niezbawiona (każdy z nas z chwilą poczęcia) będzie wykonawcą tego prawa zgodnie z autorytetem Szatana. Oznacza to, że myśląc, że wykonujemy „Prawo Boże”, w rzeczywistości wykonujemy „prawo (nakaz) Szatana”. Tak stało się z Adamem i Ewą, którzy symbolizują naszą duchową naturę, podatną na „kuszenie” przez Szatana. Nasza pierwsza natura jest więc ściśle zidentyfikowana z duchem Szatana, czyli „grzechem”. Terminologia teologiczna nazywa to „grzechem pierworodnym”, za który nauki kościelne obarczają naszych „pierwszych rodziców”. W rzeczywistości „grzech pierworodny” to synonim lub symbol naszej pierwszej duchowej natury, bo słowo „Adam” (z którego wyszła „Ewa”) oznacza „ludzkość”.
Kontrast pomiędzy Prawem Ducha-Życia a Prawem grzechu i śmierci uwypukla prawdziwą unię wybrańca z Chrystusem poprzez Ducha, przy czym to Duch tworzy Prawo Życia, a właściwie sam w sobie Duch jest tym Prawem. Skutkiem tego Prawa jest „życie duchowe”, czyli życie wieczne. Duch to oczywiście Duch Chrystusa (Rz 8:9), „sprawca chęci i działania wybrańca zgodnie z wolą Bożą” (Flp 2:13). Nie ma możliwości, żeby zbawiony wybraniec „zerwał zły owoc”, bo zbawiony wybraniec został uwolniony od Prawa grzechu i śmierci, czyli zarówno od „prawa”, jak i od „grzechu”. Został więc uwolniony od ducha Szatana.
Prawo grzechu i śmierci to obraz panowania grzechu (ducha Szatana) w połączeniu, lub w unii, z naszą duchowo zepsutą naturą, którego skutkiem jest „śmierć duchowa”, czyli śmierć wieczna.
Podsumowując, Biblia prezentuje „dwa prawa”, podobnie jak wspomniane wcześniej „dwie ścieżki”: prawo dla niezbawionych („własna droga” = droga Szatana) oraz prawo dla zbawionych (droga Boga), które za swoją podstawę mają dwa przeciwstawne autorytety duchowe. W każdym przypadku wola siły nadrzędnej determinuje wolę (posłuszeństwo) siły podrzędnej, przy czym w obu przypadkach ową siłą podrzędną jest wola człowieka. Również i to pokazuje, że prawa nie można rozpatrywać w wymiarze fizyczności, lecz w wymiarze symbolicznym, w którym „grzech” i „śmierć” to określenia siły duchowej, która dominuje nad człowiekiem. Bez Ducha Bożego nie ma możliwości wyzwolenia się spod Prawa grzechu i śmierci, co oznacza, że nie ma takiej możliwości bez Jezusa, zaś dar Ducha to „Jezus w nas”, czyli Jezus obecny w wybrańcach. Dar życia wiecznego to inaczej „nowe życie”. Wybawienie od Złego jest też dowodem na to, że wcześniej wybraniec jest pod panowaniem Szatana i nie posiada własnej mocy, by się z niego wyzwolić. Niewybrańcy to „słudzy Szatana, świadkowie i szafarze śmierci”, a wybrańcy to „słudzy Boga, świadkowie i szafarze Ducha” (2Kor 3:6-8). Wybrańcy Boży przechodzą transformację z „człowieka ziemskiego” w „człowieka duchowego”, czyli ze sługi Szatana w sługę Bożego, przy czym w swojej nowej naturze zwanej symbolicznie „umysłem” (Duchem) wybraniec „służy” Prawu Bożemu (Prawu Ducha, Prawu Życia), a w swojej starej naturze, zwanej symbolicznie „ciałem”, służył „Prawu grzechu i śmierci” (Rz 7:25).
Innym symbolem duchowego kontrastu, który Biblia wykorzystuje, jest „umysł cielesny” i „umysł Chrystusowy” (1Kor 2:14-16), przy czym pierwszy podąża za Prawem grzechu i śmierci, a drugi za Prawem Ducha. Prawo Ducha objawia się w duchowym przekazie Biblii, pod natchnieniem Ducha.
Zauważmy, że pomiędzy Prawem Ducha a Prawem grzechu i śmierci nie ma wspólnego mianownika. Wręcz przeciwnie – jest antagonizm, co oznacza, że jesteśmy „sterowani” albo mocą Szatana, albo mocą Boga. Nie ma tu żadnej mowy o „współpracy” czy „udziale” człowieka. W tym wszystkim chodzi, oczywiście, o „posłuszeństwo wewnętrzne”, niezauważalne i nieodczuwalne na zewnątrz, stąd Biblia posługuje się takimi symbolami jak „zapis prawa w sercu”. Każde z tych dwóch praw pochodzi od odpowiedniego ducha. To pokazuje, że „prawość” czy też „sprawiedliwość” prawa nie jest wypełniana „przez nas”, lecz „w nas”, oczywiście w kontekście wypełnienia Prawa Życia w duszy wybrańca, czyli w kontekście „sprawiedliwości Bożej”. „Dusza uświęcona” to dusza żywa.
Wybór autorytetu, którego pozornie może dokonać stworzenie, nie oznacza rzeczywistej „zdolności wyboru”. Oznacza on, że chodzi o duchowy autorytet, który stworzeniem rządzi, dowodzi nim i ma wyłączny wpływ na jego ostateczny los. Tymczasem człowiek niezbawiony uważa Prawo grzechu i śmierci za autorytet nadrzędny. Dodatkowo myśli, że ów wybór wynika z jego własnej, „dobrej woli”, że jego „trafny wybór” i jego własna praca umożliwią mu wypełnienie tego prawa, na dodatek widząc w owym prawie obietnicę życia wiecznego. Okazuje się jednak, że za Prawem grzechu i śmierci stoi „duch kłamstwa i fałszu”. Tymczasem Prawo Ducha to Prawo Prawdy (J 16:13).
Nazwa „Prawo grzechu i śmierci” (Rz 8:2) zawiera w sobie element „grzechu” oraz element „śmierci”, a więc dwa identyfikatory ducha Szatana. Niemoc albo bezsilność prawa (Prawa grzechu i śmierci) wynika z niemocy naszego „ciała”, co należy rozumieć jako metaforę naszego „stanu ducha”. Dlatego Jezus Chrystus przyszedł potępić „grzech” (Prawo grzechu i śmierci) w „Ciele” (czyli jako Duch), aby wybrańcy wypełnili Prawo nie „według ciała” (złego ducha), ale „według Ducha” (Rz 8:3-4). Oznacza to, że wybrańcy wypełniają Prawo Życia według Ducha Bożego, niewybrańcy zaś wypełniają Prawo grzechu i śmierci według ducha Szatana. Wypełnienie Prawa Ducha czy Prawa grzechu i śmierci związane jest z przeznaczeniem z góry: wybrańców na życie wieczne, a niewybrańców na śmierć wieczną.
Oczywiście owo „wypełnianie prawa” jest tylko symboliczne i fizycznie niezauważalne, bo oznacza „podleganie określonemu duchowemu autorytetowi” – albo Szatana, albo Boga. Tak jak wybrańcy wypełniają Prawo Ducha w Duchu Bożym, tak niewybrańcy wypełniają Prawo grzechu i śmierci w duchu Szatana. Ponieważ autorytety Boga i Szatana wzajemnie się wykluczają, mamy dwie interpretacje Prawa Bożego i dwa sposoby pojmowania przekazu Biblii (zobacz rozdział Dwie Ścieżki). Przypomnijmy przy okazji „Drzewo Poznania Dobra [i] Zła” (spójnik „i” nie występuje w oryginale), którego nazwa zawiera dwa składniki: „dobro” i „zło”, co w konsekwencji podkreśla postrzeganie dobra poprzez zło, mowa zatem o „obrazie zła”. Duchowy przekaz Biblii naucza, że „zakazanego owocu” nie zerwą zbawieni wybrańcy, czyli ci, którzy znajdują się pod wpływem mocy Bożej (Ducha Bożego). Ta sama moc Boża pokonała Szatana, w związku z czym metaforyczne „kuszenie” Boga przez Szatana jest bezskuteczne. Biblia mówi o zbawionych wybrańcach jako o tych, którzy będą „wyrzucać złe duchy”, „brać węże do rąk” oraz „wypijać truciznę bez zatrucia się” (Mk 16:17). Oczywiście nie należy tego rozumieć dosłownie – żaden człowiek zbawiony nie ma magicznych mocy. Te metaforyczne wyrażenia wskazują na potęgę duchowej mocy Boga i jego przewagę nad Szatanem. Z drugiej strony element „zła” obecny w powyższej nazwie prawa wskazuje na drugą, alternatywną ścieżkę – na autorytet Prawa grzechu i śmierci, którym jest przekaz Biblii pomyślany dla niezbawionych, a docelowo dla wszystkich niewybrańców. Osoba niezbawiona (każdy z nas z chwilą poczęcia) będzie wykonawcą tego prawa zgodnie z autorytetem Szatana. Oznacza to, że myśląc, że wykonujemy „Prawo Boże”, w rzeczywistości wykonujemy „prawo (nakaz) Szatana”. Tak stało się z Adamem i Ewą, którzy symbolizują naszą duchową naturę, podatną na „kuszenie” przez Szatana. Nasza pierwsza natura jest więc ściśle zidentyfikowana z duchem Szatana, czyli „grzechem”. Terminologia teologiczna nazywa to „grzechem pierworodnym”, za który nauki kościelne obarczają naszych „pierwszych rodziców”. W rzeczywistości „grzech pierworodny” to synonim lub symbol naszej pierwszej duchowej natury, bo słowo „Adam” (z którego wyszła „Ewa”) oznacza „ludzkość”.
Kontrast pomiędzy Prawem Ducha-Życia a Prawem grzechu i śmierci uwypukla prawdziwą unię wybrańca z Chrystusem poprzez Ducha, przy czym to Duch tworzy Prawo Życia, a właściwie sam w sobie Duch jest tym Prawem. Skutkiem tego Prawa jest „życie duchowe”, czyli życie wieczne. Duch to oczywiście Duch Chrystusa (Rz 8:9), „sprawca chęci i działania wybrańca zgodnie z wolą Bożą” (Flp 2:13). Nie ma możliwości, żeby zbawiony wybraniec „zerwał zły owoc”, bo zbawiony wybraniec został uwolniony od Prawa grzechu i śmierci, czyli zarówno od „prawa”, jak i od „grzechu”. Został więc uwolniony od ducha Szatana.
Prawo grzechu i śmierci to obraz panowania grzechu (ducha Szatana) w połączeniu, lub w unii, z naszą duchowo zepsutą naturą, którego skutkiem jest „śmierć duchowa”, czyli śmierć wieczna.
Podsumowując, Biblia prezentuje „dwa prawa”, podobnie jak wspomniane wcześniej „dwie ścieżki”: prawo dla niezbawionych („własna droga” = droga Szatana) oraz prawo dla zbawionych (droga Boga), które za swoją podstawę mają dwa przeciwstawne autorytety duchowe. W każdym przypadku wola siły nadrzędnej determinuje wolę (posłuszeństwo) siły podrzędnej, przy czym w obu przypadkach ową siłą podrzędną jest wola człowieka. Również i to pokazuje, że prawa nie można rozpatrywać w wymiarze fizyczności, lecz w wymiarze symbolicznym, w którym „grzech” i „śmierć” to określenia siły duchowej, która dominuje nad człowiekiem. Bez Ducha Bożego nie ma możliwości wyzwolenia się spod Prawa grzechu i śmierci, co oznacza, że nie ma takiej możliwości bez Jezusa, zaś dar Ducha to „Jezus w nas”, czyli Jezus obecny w wybrańcach. Dar życia wiecznego to inaczej „nowe życie”. Wybawienie od Złego jest też dowodem na to, że wcześniej wybraniec jest pod panowaniem Szatana i nie posiada własnej mocy, by się z niego wyzwolić. Niewybrańcy to „słudzy Szatana, świadkowie i szafarze śmierci”, a wybrańcy to „słudzy Boga, świadkowie i szafarze Ducha” (2Kor 3:6-8). Wybrańcy Boży przechodzą transformację z „człowieka ziemskiego” w „człowieka duchowego”, czyli ze sługi Szatana w sługę Bożego, przy czym w swojej nowej naturze zwanej symbolicznie „umysłem” (Duchem) wybraniec „służy” Prawu Bożemu (Prawu Ducha, Prawu Życia), a w swojej starej naturze, zwanej symbolicznie „ciałem”, służył „Prawu grzechu i śmierci” (Rz 7:25).
Innym symbolem duchowego kontrastu, który Biblia wykorzystuje, jest „umysł cielesny” i „umysł Chrystusowy” (1Kor 2:14-16), przy czym pierwszy podąża za Prawem grzechu i śmierci, a drugi za Prawem Ducha. Prawo Ducha objawia się w duchowym przekazie Biblii, pod natchnieniem Ducha.
Zauważmy, że pomiędzy Prawem Ducha a Prawem grzechu i śmierci nie ma wspólnego mianownika. Wręcz przeciwnie – jest antagonizm, co oznacza, że jesteśmy „sterowani” albo mocą Szatana, albo mocą Boga. Nie ma tu żadnej mowy o „współpracy” czy „udziale” człowieka. W tym wszystkim chodzi, oczywiście, o „posłuszeństwo wewnętrzne”, niezauważalne i nieodczuwalne na zewnątrz, stąd Biblia posługuje się takimi symbolami jak „zapis prawa w sercu”. Każde z tych dwóch praw pochodzi od odpowiedniego ducha. To pokazuje, że „prawość” czy też „sprawiedliwość” prawa nie jest wypełniana „przez nas”, lecz „w nas”, oczywiście w kontekście wypełnienia Prawa Życia w duszy wybrańca, czyli w kontekście „sprawiedliwości Bożej”. „Dusza uświęcona” to dusza żywa.
Wybór autorytetu, którego pozornie może dokonać stworzenie, nie oznacza rzeczywistej „zdolności wyboru”. Oznacza on, że chodzi o duchowy autorytet, który stworzeniem rządzi, dowodzi nim i ma wyłączny wpływ na jego ostateczny los. Tymczasem człowiek niezbawiony uważa Prawo grzechu i śmierci za autorytet nadrzędny. Dodatkowo myśli, że ów wybór wynika z jego własnej, „dobrej woli”, że jego „trafny wybór” i jego własna praca umożliwią mu wypełnienie tego prawa, na dodatek widząc w owym prawie obietnicę życia wiecznego. Okazuje się jednak, że za Prawem grzechu i śmierci stoi „duch kłamstwa i fałszu”. Tymczasem Prawo Ducha to Prawo Prawdy (J 16:13).