A WY ZA KOGO MNIE UWAŻACIE? PRAWDZIWY A FAŁSZYWY MESJASZ
Twoje narzędzia:
UWAGA: Powyższe linki do tekstów biblijnych udostępniamy wyłącznie dla wygody czytelnika. Znajdują się one jednak na stronach innych, niezależnych od nas autorów, których poglądy i opinie należą wyłącznie do nich, a zespół Projektu Daniel 12 tych poglądów nie autoryzuje ani nie podziela. Autoryzujemy jedynie teksty opublikowane na niniejszej stronie.
STRESZCZENIE
„Gdy faryzeusze byli zebrani, Jezus zadał im takie pytanie: «Co sądzicie o Mesjaszu? Czyim jest synem?» Odpowiedzieli Mu: «Dawida». Wtedy rzekł do nich: «Jakżeż więc Dawid natchniony przez Ducha może nazywać Go Panem, gdy mówi: Rzekł Pan do Pana mego: Siądź po prawicy mojej, aż położę Twoich nieprzyjaciół pod stopy Twoje. Jeśli więc Dawid nazywa Go Panem, to jak może być [tylko] jego synem?» I żaden z nich nie mógł Mu odpowiedzieć. Nikt też od owego dnia nie odważył się więcej Go pytać”. (Mt 12:41-46)
„Abraham, ojciec wasz, rozradował się z tego, że ujrzał mój dzień - ujrzał [go] i ucieszył się». Na to rzekli do Niego Żydzi: «Pięćdziesięciu lat jeszcze nie masz, a Abrahama widziałeś?» Rzekł do nich Jezus: «Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Zanim Abraham stał się, JA JESTEM. Porwali więc kamienie, aby je rzucić na Niego. Jezus jednak ukrył się i wyszedł ze świątyni.” (J 8:56-59)
Konfrontacja Jezusa z przywódcami religijnymi w sprawie Mesjasza dotyczyła kontrastu pomiędzy Synem Bożym a synem Dawida, czy też Bogiem Ojcem a ojcem Abrahamem. Przeciwnikami Jezusa byli faryzeusze, ale także uczeni w Piśmie i zgromadzony tłum. Na pytanie zadane przez Jezusa, czyim synem jest Mesjasz, odpowiedziano, że jest synem Dawida. Dlatego Jezus zadał kolejne pytanie – jak w takim razie Dawid mógł nazwać swojego syna Panem (Ps 110:10), albo usadowić go po prawicy Boga (Mt 12:41-46; Mk 12:35-37; Łk 20:41-44)? Na to już nikt nie znalazł odpowiedzi.
Wyrażenie „położę Twoich nieprzyjaciół pod stopy Twoje” odnosi się do przyjścia Mesjasza, którego religie instytucjonalne wyobrażają sobie w sferze fizyczności. Skoro jednak Dawid umarł i został pochowany, czego Żydzi nie mogą podważyć (1Krl 2:10; Ne 3:16), i skoro Pismo mówi, że Mesjasz nie pozostanie w Otchłani ani nie ulegnie rozkładowi, oraz że posiądzie tron obiecany przez Boga, który jest w Niebie, oznaczać to może tylko jedno, mianowicie, że nie chodzi o syna Dawida lecz o Syna Boga (Ps 2:7; 16:10). Właśnie w ten sposób Piotr dowodził Żydom, że zapowiedzianym Mesjaszem był Jezus Chrystus, którego oni zabili i który wstąpił na Tron Boży poprzez swoje zmartwychwstanie (Dz 2:22-36):
„Bracia, wolno powiedzieć do was otwarcie, że patriarcha Dawid umarł i został pochowany w grobie, który znajduje się u nas aż po dzień dzisiejszy. Więc jako prorok, który wiedział, że Bóg przysiągł mu uroczyście, iż jego Potomek zasiądzie na jego tronie, widział przyszłość i przepowiedział zmartwychwstanie Mesjasza, że ani nie pozostanie w Otchłani, ani ciało Jego nie ulegnie rozkładowi.” (Dz 2:29-31)
Żydzi nie mieli wglądu w Nowy Testament, gdzie mowa o zrodzeniu Jezusa z Ducha Świętego, co dla wszystkich, nie tylko dla Żydów, jest abstrakcją. Ale nawet gdyby mieli, to Jezusa z Mesjaszem można powiązać wyłącznie w jeden sposób – poprzez Słowo z natchnienia Ducha Świętego. Fizyczne „powiązanie”, na które powołują się chrześcijanie, jest tak naprawdę wyparciem się Boga. Dlatego z natury, która oznacza, że zamieszkuje w nim duch Szatana, żaden człowiek nie może uznać Jezusa za Mesjasza, Boga czy Zbawiciela, jeśli nie będzie mu to dane od Ojca z Nieba poprzez Ducha:
„Jezus zapytał ich: «A wy za kogo Mnie uważacie?» Odpowiedział Szymon Piotr: «Ty jesteś Mesjasz, Syn Boga żywego». Na to Jezus mu rzekł: «Błogosławiony jesteś, Szymonie, synu Jony. Albowiem nie objawiły ci tego ciało i krew, lecz Ojciec mój, który jest w niebie.” (Mt 16:15-17)
„Otóż zapewniam was, że nikt, pozostając pod natchnieniem Ducha Bożego, nie może mówić: «Niech Jezus będzie przeklęty!». Nikt też nie może powiedzieć bez pomocy Ducha Świętego: «Panem jest Jezus»”. (1Kor 12:3)
Dlatego nikt nie może pojąć, że „przyjście Jezusa” na ten świat należy traktować symbolicznie, jako duchowe narodzenie Jezusa z Ojca na mocy Ducha Świętego. Podobnie Jego „odejście” z tego świata oznacza duchową śmierć dla świata, reprezentowanego przez niewybrańców, oraz duchowe nowe narodzenie dla wybrańców. Ponieważ Jezus to Słowo objawione wybrańcom przez Ducha Świętego, czyli przez duchowy przekaz Biblii, wszyscy pozostali, w tym niezbawieni jeszcze wybrańcy, a docelowo wszyscy niewybrańcy, będą odbierać Boga w sposób fizyczny, czyli na swój własny sposób, wierząc, że Bogu oddaje się cześć w kościelnej instytucji poprzez zachowywanie fizycznych nakazów i zakazów prawa kościelnego i prawa moralnego, przy czym każdy niezbawiony jest wykonawcą woli Szatana. Ponieważ Szatan to duch śmierci, z natury, w swej duchowej martwocie, wszyscy ludzie „zabijają” Boga, tym samym bezwiednie czcząc boga śmierci, czyli Szatana.
Dlatego fizyczny przekaz Biblii to przekaz martwy. Należy wyjaśnić, że ów fizyczny przekaz utożsamia się z przekazem ducha Szatana. Przekaz ten rozumiany jest przez niezbawionych jako „głos sumienia”, jako odniesienie do moralności, które określa się jako „wartości wewnętrzne”, czyli pochodzące z wnętrza człowieka, z jego serca. Paradoksalnie, przekaz ten uważany jest przez niezbawionych za przekaz „duchowy”. Dlatego niezbawiony nie ma mocy rozpoznania różnicy pomiędzy duchowym Dobrem i duchowym Złem oraz pomiędzy Duchem Dobrym i duchem złym. Zanim apostołowie otrzymali obietnicę Jezusa w formie Ducha (w Święto Pierwocin, czyli Pięćdziesiątnicy), myśleli, że widzą ducha (Łk 24:37), w sensie „zjawy” (Mt 14:26), co oznacza, że wciąż postrzegali Jezusa fizycznie. Jednym z darów Ducha jest wiara (Łk 24:41), a pojawienie się Tomasza Bliźniaka podczas drugiego przyjścia Jezusa po zmartwychwstaniu symbolizuje zesłanie Ducha Świętego w formie dwóch „bliźniaczych” porcji Późnego Deszczu.
Konfrontacja Jezusa, czyli odwiecznego Boga „Ja Jestem”, z żydowskimi przywódcami religijnymi w sprawie Abrahama ukazuje Żydów jako przedstawicieli niewybrańców i synów diabła (J 8:44).
Stworzenie człowieka w formie „dwóch lub trzech części” (na podobieństwo boga i Boga), czyli duszy, ciała oraz ducha, jest obrazem pełni duchowej zarówno Szatana i jego niewybrańców (fałszywego Mesjasza), jak i Boga i Jego wybrańców (prawdziwego Mesjasza). W okresach Wczesnego Deszczu i dwóch porcji Późnego Deszczu dopełnia się zarówno program zbawienia, który dotyczy wybrańców, jak i program sądu, który dotyczy niewybrańców. Niewybrańcy wypiją „podwójny dział z kielicha gniewu Bożego” oraz doświadczą „śmierci drugiej” (Ap 18:6; 20:13-14). Duch Boży sprawia, że „śmierć druga” (śmierć wieczna w duchowej pełni) nie dotyczy wybrańców (Ap 20:6), czego symbolem jest podwójne zmartwychwstanie (duszy i ciała) Jezusa (Dz 2:27,31), który jest Duchem.
Jezus w oczach Żydów i chrześcijan
Ofiara Chrystusa – fizyczna czy duchowa?
Krew i woda z ciała Chrystusa
W jaki sposób Jezus stał się grzechem?
PEŁNE OPRACOWANIE WKRÓTCE.
„Gdy faryzeusze byli zebrani, Jezus zadał im takie pytanie: «Co sądzicie o Mesjaszu? Czyim jest synem?» Odpowiedzieli Mu: «Dawida». Wtedy rzekł do nich: «Jakżeż więc Dawid natchniony przez Ducha może nazywać Go Panem, gdy mówi: Rzekł Pan do Pana mego: Siądź po prawicy mojej, aż położę Twoich nieprzyjaciół pod stopy Twoje. Jeśli więc Dawid nazywa Go Panem, to jak może być [tylko] jego synem?» I żaden z nich nie mógł Mu odpowiedzieć. Nikt też od owego dnia nie odważył się więcej Go pytać”. (Mt 12:41-46)
„Abraham, ojciec wasz, rozradował się z tego, że ujrzał mój dzień - ujrzał [go] i ucieszył się». Na to rzekli do Niego Żydzi: «Pięćdziesięciu lat jeszcze nie masz, a Abrahama widziałeś?» Rzekł do nich Jezus: «Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Zanim Abraham stał się, JA JESTEM. Porwali więc kamienie, aby je rzucić na Niego. Jezus jednak ukrył się i wyszedł ze świątyni.” (J 8:56-59)
Konfrontacja Jezusa z przywódcami religijnymi w sprawie Mesjasza dotyczyła kontrastu pomiędzy Synem Bożym a synem Dawida, czy też Bogiem Ojcem a ojcem Abrahamem. Przeciwnikami Jezusa byli faryzeusze, ale także uczeni w Piśmie i zgromadzony tłum. Na pytanie zadane przez Jezusa, czyim synem jest Mesjasz, odpowiedziano, że jest synem Dawida. Dlatego Jezus zadał kolejne pytanie – jak w takim razie Dawid mógł nazwać swojego syna Panem (Ps 110:10), albo usadowić go po prawicy Boga (Mt 12:41-46; Mk 12:35-37; Łk 20:41-44)? Na to już nikt nie znalazł odpowiedzi.
Wyrażenie „położę Twoich nieprzyjaciół pod stopy Twoje” odnosi się do przyjścia Mesjasza, którego religie instytucjonalne wyobrażają sobie w sferze fizyczności. Skoro jednak Dawid umarł i został pochowany, czego Żydzi nie mogą podważyć (1Krl 2:10; Ne 3:16), i skoro Pismo mówi, że Mesjasz nie pozostanie w Otchłani ani nie ulegnie rozkładowi, oraz że posiądzie tron obiecany przez Boga, który jest w Niebie, oznaczać to może tylko jedno, mianowicie, że nie chodzi o syna Dawida lecz o Syna Boga (Ps 2:7; 16:10). Właśnie w ten sposób Piotr dowodził Żydom, że zapowiedzianym Mesjaszem był Jezus Chrystus, którego oni zabili i który wstąpił na Tron Boży poprzez swoje zmartwychwstanie (Dz 2:22-36):
„Bracia, wolno powiedzieć do was otwarcie, że patriarcha Dawid umarł i został pochowany w grobie, który znajduje się u nas aż po dzień dzisiejszy. Więc jako prorok, który wiedział, że Bóg przysiągł mu uroczyście, iż jego Potomek zasiądzie na jego tronie, widział przyszłość i przepowiedział zmartwychwstanie Mesjasza, że ani nie pozostanie w Otchłani, ani ciało Jego nie ulegnie rozkładowi.” (Dz 2:29-31)
Żydzi nie mieli wglądu w Nowy Testament, gdzie mowa o zrodzeniu Jezusa z Ducha Świętego, co dla wszystkich, nie tylko dla Żydów, jest abstrakcją. Ale nawet gdyby mieli, to Jezusa z Mesjaszem można powiązać wyłącznie w jeden sposób – poprzez Słowo z natchnienia Ducha Świętego. Fizyczne „powiązanie”, na które powołują się chrześcijanie, jest tak naprawdę wyparciem się Boga. Dlatego z natury, która oznacza, że zamieszkuje w nim duch Szatana, żaden człowiek nie może uznać Jezusa za Mesjasza, Boga czy Zbawiciela, jeśli nie będzie mu to dane od Ojca z Nieba poprzez Ducha:
„Jezus zapytał ich: «A wy za kogo Mnie uważacie?» Odpowiedział Szymon Piotr: «Ty jesteś Mesjasz, Syn Boga żywego». Na to Jezus mu rzekł: «Błogosławiony jesteś, Szymonie, synu Jony. Albowiem nie objawiły ci tego ciało i krew, lecz Ojciec mój, który jest w niebie.” (Mt 16:15-17)
„Otóż zapewniam was, że nikt, pozostając pod natchnieniem Ducha Bożego, nie może mówić: «Niech Jezus będzie przeklęty!». Nikt też nie może powiedzieć bez pomocy Ducha Świętego: «Panem jest Jezus»”. (1Kor 12:3)
Dlatego nikt nie może pojąć, że „przyjście Jezusa” na ten świat należy traktować symbolicznie, jako duchowe narodzenie Jezusa z Ojca na mocy Ducha Świętego. Podobnie Jego „odejście” z tego świata oznacza duchową śmierć dla świata, reprezentowanego przez niewybrańców, oraz duchowe nowe narodzenie dla wybrańców. Ponieważ Jezus to Słowo objawione wybrańcom przez Ducha Świętego, czyli przez duchowy przekaz Biblii, wszyscy pozostali, w tym niezbawieni jeszcze wybrańcy, a docelowo wszyscy niewybrańcy, będą odbierać Boga w sposób fizyczny, czyli na swój własny sposób, wierząc, że Bogu oddaje się cześć w kościelnej instytucji poprzez zachowywanie fizycznych nakazów i zakazów prawa kościelnego i prawa moralnego, przy czym każdy niezbawiony jest wykonawcą woli Szatana. Ponieważ Szatan to duch śmierci, z natury, w swej duchowej martwocie, wszyscy ludzie „zabijają” Boga, tym samym bezwiednie czcząc boga śmierci, czyli Szatana.
Dlatego fizyczny przekaz Biblii to przekaz martwy. Należy wyjaśnić, że ów fizyczny przekaz utożsamia się z przekazem ducha Szatana. Przekaz ten rozumiany jest przez niezbawionych jako „głos sumienia”, jako odniesienie do moralności, które określa się jako „wartości wewnętrzne”, czyli pochodzące z wnętrza człowieka, z jego serca. Paradoksalnie, przekaz ten uważany jest przez niezbawionych za przekaz „duchowy”. Dlatego niezbawiony nie ma mocy rozpoznania różnicy pomiędzy duchowym Dobrem i duchowym Złem oraz pomiędzy Duchem Dobrym i duchem złym. Zanim apostołowie otrzymali obietnicę Jezusa w formie Ducha (w Święto Pierwocin, czyli Pięćdziesiątnicy), myśleli, że widzą ducha (Łk 24:37), w sensie „zjawy” (Mt 14:26), co oznacza, że wciąż postrzegali Jezusa fizycznie. Jednym z darów Ducha jest wiara (Łk 24:41), a pojawienie się Tomasza Bliźniaka podczas drugiego przyjścia Jezusa po zmartwychwstaniu symbolizuje zesłanie Ducha Świętego w formie dwóch „bliźniaczych” porcji Późnego Deszczu.
Konfrontacja Jezusa, czyli odwiecznego Boga „Ja Jestem”, z żydowskimi przywódcami religijnymi w sprawie Abrahama ukazuje Żydów jako przedstawicieli niewybrańców i synów diabła (J 8:44).
Stworzenie człowieka w formie „dwóch lub trzech części” (na podobieństwo boga i Boga), czyli duszy, ciała oraz ducha, jest obrazem pełni duchowej zarówno Szatana i jego niewybrańców (fałszywego Mesjasza), jak i Boga i Jego wybrańców (prawdziwego Mesjasza). W okresach Wczesnego Deszczu i dwóch porcji Późnego Deszczu dopełnia się zarówno program zbawienia, który dotyczy wybrańców, jak i program sądu, który dotyczy niewybrańców. Niewybrańcy wypiją „podwójny dział z kielicha gniewu Bożego” oraz doświadczą „śmierci drugiej” (Ap 18:6; 20:13-14). Duch Boży sprawia, że „śmierć druga” (śmierć wieczna w duchowej pełni) nie dotyczy wybrańców (Ap 20:6), czego symbolem jest podwójne zmartwychwstanie (duszy i ciała) Jezusa (Dz 2:27,31), który jest Duchem.
Jezus w oczach Żydów i chrześcijan
Ofiara Chrystusa – fizyczna czy duchowa?
Krew i woda z ciała Chrystusa
W jaki sposób Jezus stał się grzechem?
PEŁNE OPRACOWANIE WKRÓTCE.