5. (4) DEKALOG - Czcij ojca twego i matkę twoją
Twoje narzędzia:
UWAGA: Powyższe linki do tekstów biblijnych udostępniamy wyłącznie dla wygody czytelnika. Znajdują się one jednak na stronach innych, niezależnych od nas autorów, których poglądy i opinie należą wyłącznie do nich, a zespół Projektu Daniel 12 tych poglądów nie autoryzuje ani nie podziela. Autoryzujemy jedynie teksty opublikowane na niniejszej stronie.
File Size: | 184 kb |
File Type: |
7.5. (4) Czcij ojca twego i matkę twoją, abyś długo żył na ziemi, którą Pan, Bóg twój, da tobie (Wj 20:12; Pwt 5:16).
Dosłownie rzecz biorąc, przeciętny chrześcijanin rozumie to przykazanie tak, że nie wolno mu się sprzeciwiać swoim ziemskim rodzicom, kłócić się z nimi, ani im złorzeczyć. Jeśli tak postępuje, to czeka go nagroda, być może nawet doczesna. Nie chodzi tu jednak o nasz stosunek i relacje z naszymi ziemskimi rodzicami.
Duchowo rzecz biorąc, przykazanie to dotyczy bowiem antagonizmu pomiędzy Bogiem i Szatanem. To, że to przykazanie ma wymiar wyłącznie symboliczny pokazuje nam fakt, że Bóg nakazał czcić wyłącznie siebie samego. Zakazał służyć „dwom panom”. Stwierdza wręcz: „Nikogo też na ziemi nie nazywajcie waszym ojcem; jeden bowiem jest Ojciec wasz, Ten w niebie” (Mt 23:9). Oraz: „Kto kocha ojca lub matkę bardziej niż Mnie, nie jest Mnie godzien” (Mt 10:37). Wiadomo więc, że nie chodzi tu w ogóle o ziemskich rodziców, których czasami nie da się ani szanować ani kochać, gdyż sami stali się źródłem fizycznego zła bądź psychicznej traumy dla swoich dzieci. Ponadto fizyczne rozumienie tego nakazu sprawiłoby, że wszystkie dzieci należałoby dosłownie karać śmiercią, bo nie ma dziecka, które by nigdy nie złorzeczyło ani nie przeklęło swoich rodziców (Mt 15:4).
Obraz zaczyna się klarować, kiedy, idąc za duchowym przekazem Biblii, za „Ojca” uznamy Boga w Niebie a za „Matkę” Ducha Chrystusowego, czyli Prawo Ducha. Boga można czcić tylko w Chrystusie Jezusie lub inaczej w Duchu i Prawdzie (J 4:24). W przeciwieństwie do zbawionych wybrańców, dzieci Szatana czczą „ojca kłamstwa” (J 8:44), ducha nieposłuszeństwa, gdyż „jad żmijowy pod ich wargami, ich usta pełne są przekleństwa i goryczy” (Rz 3:14). „Jad żmijowy” to symbol fałszywych doktryn, które są „trucizną”, a więc drogą śmierci, która pochodzi od ducha nieczystego.
Zbawiony wybraniec, dziecko Boże, będzie zatem posłuszny Bogu w Panu Jezusie, wykonując duchową wolę Boga, bo to Bóg jest sprawcą woli i działania wybrańca na mocy Łaski Bożej, czyli daru Ducha. W zawiązku z tym, autorytetem zbawionego wybrańca jest „Ojciec i Matka”, czyli Słowo Boże rozumiane z natchnienia Ducha, a więc przekaz duchowy Biblii.
Można to wyrazić także w nieco inny sposób. Słowa „ojciec i matka” oznaczają w Biblii zarówno Boga oraz Prawo Ducha (Łaskę), w kontekście, który nawiązuje do czci Boga, jak i Szatana oraz prawo grzechu i śmierci, jeśli kontekst na to wskazuje. W symbolice małżeństwa, w którego kontekście czytamy, że człowiek ma „opuścić ojca i matkę oraz stać się z żoną jednym ciałem” (Mt 19:5), chodzi o to, że duchowa unia z Jezusem, w której wybraniec staje się jednością z Jezusem, Ciałem Niebieskim, jest przejściem spod prawa grzechu i śmierci (niewoli ducha Szatana) do Łaski (Ducha Bożego). Inaczej rzecz biorąc, jest to kolejny z mnóstwa biblijnych obrazów zbawienia – zbawiony zostawia ojca i matkę (Szatana) i łączy się ze swoim mężem (Bogiem).
Żaden człowiek nie ma jednak mocy, by samodzielnie odłączyć się od Szatana. Dlatego to Człowiek Niebieski, czyli Jezus Chrystus, w momencie sądu nad Szatanem (wyrzucenia Szatana), łączy się ze swoją wybranką, która staje się Jego duchową żoną. W przeciwieństwie do małżeństw ziemskich, to duchowe małżeństwo jest nierozerwalne, gdyż „co Bóg złączył, niech człowiek (Szatan) nie rozdziela” (Mt 19:6). Izrael i kościół instytucjonalny, jako przedstawiciele niewybrańców, byli tylko pozornymi „żonami”, którym Bóg wręczył „list rozwodowy” za odkrycie ich duchowej nieczystości, czyli obecnego w nich ducha Szatana (Mt 19:7; słowo odrażającego powinno tu zostać przetłumaczone jako nieczystość, jak wskazuje Pwt 24:1).
Dosłownie rzecz biorąc, przeciętny chrześcijanin rozumie to przykazanie tak, że nie wolno mu się sprzeciwiać swoim ziemskim rodzicom, kłócić się z nimi, ani im złorzeczyć. Jeśli tak postępuje, to czeka go nagroda, być może nawet doczesna. Nie chodzi tu jednak o nasz stosunek i relacje z naszymi ziemskimi rodzicami.
Duchowo rzecz biorąc, przykazanie to dotyczy bowiem antagonizmu pomiędzy Bogiem i Szatanem. To, że to przykazanie ma wymiar wyłącznie symboliczny pokazuje nam fakt, że Bóg nakazał czcić wyłącznie siebie samego. Zakazał służyć „dwom panom”. Stwierdza wręcz: „Nikogo też na ziemi nie nazywajcie waszym ojcem; jeden bowiem jest Ojciec wasz, Ten w niebie” (Mt 23:9). Oraz: „Kto kocha ojca lub matkę bardziej niż Mnie, nie jest Mnie godzien” (Mt 10:37). Wiadomo więc, że nie chodzi tu w ogóle o ziemskich rodziców, których czasami nie da się ani szanować ani kochać, gdyż sami stali się źródłem fizycznego zła bądź psychicznej traumy dla swoich dzieci. Ponadto fizyczne rozumienie tego nakazu sprawiłoby, że wszystkie dzieci należałoby dosłownie karać śmiercią, bo nie ma dziecka, które by nigdy nie złorzeczyło ani nie przeklęło swoich rodziców (Mt 15:4).
Obraz zaczyna się klarować, kiedy, idąc za duchowym przekazem Biblii, za „Ojca” uznamy Boga w Niebie a za „Matkę” Ducha Chrystusowego, czyli Prawo Ducha. Boga można czcić tylko w Chrystusie Jezusie lub inaczej w Duchu i Prawdzie (J 4:24). W przeciwieństwie do zbawionych wybrańców, dzieci Szatana czczą „ojca kłamstwa” (J 8:44), ducha nieposłuszeństwa, gdyż „jad żmijowy pod ich wargami, ich usta pełne są przekleństwa i goryczy” (Rz 3:14). „Jad żmijowy” to symbol fałszywych doktryn, które są „trucizną”, a więc drogą śmierci, która pochodzi od ducha nieczystego.
Zbawiony wybraniec, dziecko Boże, będzie zatem posłuszny Bogu w Panu Jezusie, wykonując duchową wolę Boga, bo to Bóg jest sprawcą woli i działania wybrańca na mocy Łaski Bożej, czyli daru Ducha. W zawiązku z tym, autorytetem zbawionego wybrańca jest „Ojciec i Matka”, czyli Słowo Boże rozumiane z natchnienia Ducha, a więc przekaz duchowy Biblii.
Można to wyrazić także w nieco inny sposób. Słowa „ojciec i matka” oznaczają w Biblii zarówno Boga oraz Prawo Ducha (Łaskę), w kontekście, który nawiązuje do czci Boga, jak i Szatana oraz prawo grzechu i śmierci, jeśli kontekst na to wskazuje. W symbolice małżeństwa, w którego kontekście czytamy, że człowiek ma „opuścić ojca i matkę oraz stać się z żoną jednym ciałem” (Mt 19:5), chodzi o to, że duchowa unia z Jezusem, w której wybraniec staje się jednością z Jezusem, Ciałem Niebieskim, jest przejściem spod prawa grzechu i śmierci (niewoli ducha Szatana) do Łaski (Ducha Bożego). Inaczej rzecz biorąc, jest to kolejny z mnóstwa biblijnych obrazów zbawienia – zbawiony zostawia ojca i matkę (Szatana) i łączy się ze swoim mężem (Bogiem).
Żaden człowiek nie ma jednak mocy, by samodzielnie odłączyć się od Szatana. Dlatego to Człowiek Niebieski, czyli Jezus Chrystus, w momencie sądu nad Szatanem (wyrzucenia Szatana), łączy się ze swoją wybranką, która staje się Jego duchową żoną. W przeciwieństwie do małżeństw ziemskich, to duchowe małżeństwo jest nierozerwalne, gdyż „co Bóg złączył, niech człowiek (Szatan) nie rozdziela” (Mt 19:6). Izrael i kościół instytucjonalny, jako przedstawiciele niewybrańców, byli tylko pozornymi „żonami”, którym Bóg wręczył „list rozwodowy” za odkrycie ich duchowej nieczystości, czyli obecnego w nich ducha Szatana (Mt 19:7; słowo odrażającego powinno tu zostać przetłumaczone jako nieczystość, jak wskazuje Pwt 24:1).